Pomimo swych cesarskich korzeni, Ferdinand Habsburg podążył inną ścieżką zapisania się w historii. Dzisiejsze podium bez wątpienia mu w tym pomoże.
DTM jest naprawdę wyjątkową serią, która przyciąga równie niezwykłe persony. Na przestrzeni dekad w Niemieckich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych ścigali się bowiem tacy giganci jak Keke Rosberg, Mika Hakkinen czy sam Michael Schumacher. Seria ta stała się kuźnią talentów dla takich kierowców F1 jak Pascal Wehrlein czy Esteban Ocon, oraz kolejnym etapem kariery po królowej sportów motorowych dla chociażby Timo Glocka czy Roberta Kubicy. Jedno nazwisko przewijające się w obecnym sezonie jest szczególnie ciekawe, w związku z kontekstem historycznym. Naturalnie obiektem zainteresowania jest Ferdinand Zvonimir Maria Balthus Keith Michael Otto Antal Bahnam Leonhard Habsburg-Lothringen. Młody Austriak jest bowiem prawnukiem ostatniego cesarza Austrii, Karola I. Ferdinand Habsburg wybrał jednak inną ścieżkę zapisania się w historii, co patrząc po jego dzisiejszym wyniku, bez wątpienia się udało.
Dla Habsburga rok 2020 jest jego drugim sezonem w DTM. Debiut zaliczył w barwach Astona Martina, jednakże przez słabe tempo brytyjskich samochodów ubiegłym roku nie mógł liczyć na większe sukcesy. Zmiana pojazdu na RS5 DTM w obecnych mistrzostwach wyszła Austriakowi na dobre. Ferdinand zdominował większość testów przedsezonowych i choć tempo na początku sezonu nie było najlepsze, stopniowo notował on postęp w swojej jeździe. Ostatecznie dzisiejszym występem na torze Zolder zapewnił sobie oraz swojemu zespołowi WRT Audi pierwsze podium w DTM.
Oczywiście, jestem zachwycony. Dałem z siebie wszystko i bardzo dobrze wykorzystałem moje drugie pole startowe. Pod koniec liczyłem okrążenia, chciałem za wszelką cenę uniknąć pomyłki. W końcu został wyświetlony panel ostatniego okrążenia. Przekraczając linię mety, po prostu naciskałem przycisk radiowy, krzycząc głośno z czystej radości. Z pewnością mój zespół będzie miał dzisiaj przez to ból głowy! Jest to także pierwsze podium dla mojego teamu, WRT. Będziemy to odpowiednio świętować!
Ferdinand Habsburg
WRT dzięki jeździe Ferdinanda stało się natomiast pierwszym zespołem klienckim w obecnej erze DTM, które zdołało wywalczyć miejsce na podium. Takie osiągnięcie postanowił również skomentować szef Audi Motorsport, Dieter Gass.
Dla mnie punktem kulminacyjnym wyścigu było trzecie miejsce Ferdynanda Habsburga. WRT zasłużenie zajęło pierwsze podium dla zespołów klienckich we współczesnej erze DTM.
Dieter Gass
Tegoroczna forma Austriaka, zwłaszcza jak na warunki zespołu klienckiego, robi niemałe wrażenie. Pozostaje trzymać kciuki, że dzisiejsze podium dla Habsburga będzie jedynie pierwszym z wielu.
Foto. materiały prasowe serii
Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby – od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing – zespołu Formuły Student.
Comments