Fabio Quartararo

Fabio Quartararo, który w FP3 upadł i narzekał na ból biodra wygrał kwalifikacje przed GP Aragonii. Podium uzupełnił Vinales oraz Crutchlow.

Po pierwszych przejazdach wściekły Jack Miller, któremu anulowano okrążenie w FP3 otwierał tablicę z wynikami. Drugi był Brad Binder z KTMa, a za nim trzy Ducati w kolejności Bagnaia, Petrucci i Dovizioso. W końcowych chwilach Q1 zapowiadała się fantastyczna batalia o awans do Q2. Najpierw dwa fabryczne Ducati poprawiły swoje czasy. Chwilę później Jack Miller wskoczył na drugą pozycję. Wściekły po kwalifikacjach Andrea Dovizioso odnotował trzeci rezultat, ale po wejściu do garażu użył nieparlamentarnych słów w ojczystym języku, a w dodatku rzucał rękawicami. Dalej byli Brad Binder, Iker Lecuona, Johann Zarco, Francesco Bagnaia, Miguel Oliveira, Bradley Smith, Tito Rabat i Stefan Bradl. Q2 zapowiadało się niezwykle ciekawie, biorąc pod uwagę problemy lidera klasyfikacji generalnej, Fabio Quartararo, który narzekał na bolące biodro.

Po raz pierwszy w Q2 widzieliśmy Alexa Marqueza i nasuwało się pytanie, czy brat sześciokrotnego mistrza świata znów nas zadziwi. Wszyscy kierowcy oczywiście założyli opony miękkie na swoje przejazdy. Zabawę rozpoczął Morbidelli, ale kilkanaście sekund później Jack Miller podciągnął się za Fabio Quartararo i wskoczył na pierwsze miejsce. Następne okrążenie i Quartararo przeskoczył na prowizoryczne pierwsze pole startowe. Na sześć minut do końca sesji dwa Petronasy i Jack Miller byli w pierwszej linii. W drugiej linii na tamten moment znajdowali się kolejno Vinales, Crutchlow i Aleix Espargaro. Maverick Vinales na dwie minuty do końca wyrwał prowizoryczne Pole Position z rąk lidera klasyfikacji generalnej. Na kolejnym okrążeniu Hiszpan poprawił się o trzy tysięczne. Ostatnie okrążenie Fabio Quartararo był fenomenalne i to dało mu czwarte w tym sezonie Pole Position. Obok niego jutro ustawią się Vinales oraz Cal Crutchlow.

Fabio Quartararo

W drugiej linii będą Franco Morbidelli, Jack Miller i Joan Mir. Nakagami, Petrucci i Aleix Espargaro jutro staną w trzecim rzędzie, a czwarty zajmą Alex Rins, Alex Marquez oraz Pol Espargaro. Ten ostatni wraz z jego bratem będą na dywaniku u sędziów, bo na zakręcie siedemnastym zderzyli się i w motocyklu KTMa urwały się kable od telemetrii oraz hamulców.

Foto. materiały prasowe serii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *