Maverick Vinales wygrał kwalifikacje do GP Emilia Romagna. Jutro wyruszy z Pole Position, a obok niego wystartują Miller oraz Quartararo.
W Q1 wystąpili: Jack Miller, Johann Zarco, Aleix Espargaro, Andrea Dovizioso, Oliveira, Iker Lecuona, Alex Rins, Alex Marquez, Tito Rabat oraz Bradley Smith. Prawie wszyscy wybrali twardy przód i miękki tył. Tylko Jack Miller wyłamał się z tej tendencji i wybrał pośredni przód. Bardzo dobrze jechali Oliveira oraz Espargaro, ponieważ zeszli poniżej 1:32. Później zawodnicy zaczęli się poprawiać, a najbardziej – Iker Lecuona, który był najszybszy przez pierwszą część Q1. Na pięć minut do końca sześciu zawodników mogło wywalczyć awans do Q2. Johann Zarco miał rekordy w dwóch sektorach, lecz w zakręcie numer 14 Francuz się wywrócił. Okrążenie potem w tym samym zakręcie upadek zaliczył Aleix. Miller poprawił swój czas, lecz niektórzy nie chcieli złożyć broni. Tylko Dovi zdołał się jednak poprawić na tyle by awansować do Q2. Za nimi byli blisko Lecuona, Zarco, Oliveira, Espargaro, Marquez, Rins, Smith i Tito Rabat, który zamknął stawkę. Kandydatem do PP były Yamahy, lecz Maverick Vinales był w niezłym gazie i to on wyrastał na faworyta.
W Q2 wszyscy wiedzieli, że jeśli chcą zdobyć Pole Position, trzeba się pokusić o rekord toru. Na dzień dobry Vinales popisał się fenomenalnym okrążeniem, ale później bardzo blisko czasu Hiszpana byli kierowcy Yamahy. Pecco Bagnaia po raz kolejny pokazał swoje genialne tempo z treningów. Później jednak zawodnik z numerem #12 wrócił na pozycję pierwszą. Taka Nakagami wywrócił się chwilę późnej w pietnastym zakręcie. Binder oraz Bagnaia odpalili kolejny bieg, lecz okrążenie Pecco zostało anulowane, więc Vinales po raz drugi wystartuje w Misano z Pole Position. Obok niego ustawią się Jack Miller oraz Fabio Quartararo. Drugi rząd wezmą dla siebie Pol Espargaro, Pecco Bagnaia i Brad Binder. Valentino Rossi, Franco Morbidelli oraz Danilo Petrucci jutro ruszą z trzeciej linii. Lider klasyfikacji generalnej wyruszy dopiero z dziesiątego pola, a obok niego będą Joan Mir, a także poobijany po wywrotce Taka Nakagami.
Foto. materiały prasowe serii
