Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Mazda RX-7 dostaje drugie życie dzięki specjalnym modyfikacjom wprowadzonym przez @the_kyza i podbija serca swoich fanów. Jednak czy nie jest zbyt łagodna?

Od pewnego czasu pojawiają się regularnie informacje, że Mazda przywróci do produkcji silnik Wankla oraz pojawi się nowa generacja modelu RX-7. Pojawiły się również informacje, że nie będzie żadnego RX-7, ale od razu producent przejdzie do zupełnie nowego RX-9 i skorzysta z 6-cylindrowego silnika Skyactiv. Wszystkie te wizje są bardzo optymistyczne i zapewne z każdego wariantu bylibyśmy zadowoleni, jednak na horyzoncie nie widać żadnej nowej Mazdy zbliżonej do RX-7, więc najlepszą opcją będzie skupienie się na tym co mamy. Tak też robi popularny grafik Khyzyl Saleem, który to przygotował swój własny bodykit do Mazdy RX-7 i jak sam mówi, został on stworzony pod zawody typu “Time Attack”.

Projekt nie jest zupełną nowością, bo jak przyznaje sam autor, został stworzony już jakiś czas temu, ale nie był nim wystarczająco usatysfakcjonowany. Teraz powrócił do tego projektu, nie co go poprawił i oto jest – Mazda RX-7 “Time Attack”. Wygląda obłędnie i zapewne znajdą się tacy, co pokochają to auto mimo wszystkich wad oraz zalet. Jest to na pewno projekt wyjątkowy i aż prosi się, aby pociąć jedną z seryjnych RX-7 by zrobić z niej prawdziwe działo sztuki. Pytanie tylko czy znajdą się na to odważni?

Sama Mazda pozostaje obecnie w ciężkiej sytuacji, bo producent konstruuje nową platformę pod swoje samochody i obecnie jesteśmy w okresie przejściowym, gdzie nie ma zbytnio możliwości tworzenia nowych samochodów, a jedyną opcją jest czekanie. Podobno już w marcu 2022 roku zobaczymy nowe samochody oraz zaktualizowane wersje obecnych konstrukcji. Również przepisy Unii Europejskiej nie sprzyjają producentowi, na czym cierpi chociażby model MX-5, gdzie sprzedaż wersji z silnikiem 2.0 musiała zostać mocno uszczuplona. Miejmy nadzieję, że rok 2022 będzie należał do Mazdy i producent zaskoczy nas swoimi pomysłami. Może zobaczymy jakiegoś elektryka?

Foto. @the_kyza via Instagram

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *