W odpowiedzi na liczbę zachorowań koronawirusem we Włoszech, FCA (Fiat Chrysler Automobiles) podejmuje kolejne kroki, które mają na celu zwiększyć bezpieczeństwo. Fabryki nadal funkcjonują jednak w bardziej “ostrożny” sposób.

Włoska firma Fiat koncentruje swoje działanie na zminimalizowaniu możliwości zarażenia wśród pracowników. Wszystkie miejsca pracy i odpoczynku oraz toalety będą dokładnie dezynfekowane. Jak wynika z informacji prasowych jednym z działań ma być zmniejszenie nakładu produkcyjnego fabryki. Jednak nawet takie działania nie są w stanie uchronić nas w pełni przed zarażeniem koronawirusem, dlatego producent rozważa zamknięcie wszystkich fabryk we Włoszech.

Włochy w rankingu państw o największej liczbie zachorowań są na drugim miejscu, zaraz po Chinach. Rząd włoski podjął decyzję o całkowitej kwarantannie, ponieważ potwierdzono już ponad 10,000 przypadków zachorowań oraz około 700 zgonów. Jak zapowiada zarząd spółki FCA, fabryka będzie wykonywała swoją pracę zgodnie ze wszystkimi normami bezpieczeństwa oraz rządowymi dyrektywami i przepisami. Firma zamierza wprowadzić również pracę domową dla swoich pracowników biurowych. Jednak produkcji do domów nie da się przenieść, dlatego zamknięcie fabryk wydaje się jedynym rozsądnym wyjściem z sytuacji.

Warto dodać, że włoski producent opon – firma Pirelli, potwierdziła informację na temat zmniejszenia nakładu fabryki po tym jak wynik testu u jednego z pracowników wyszedł pozytywny. Innymi markami, które podejmują działania przeciwko epidemii koronawirusa to brytyjska firma Jaguar Land Rover, francuska PSA oraz hiszpańska Seat. W obliczu tak wielkiego zagrożenia jakim jest koronawirus trzeba podjąć wszelkie starania, aby minimalizować ryzyko zakażenia się. Z pewnością rok 2020 nie będzie udany dla gospodarki, bo straty na ten moment są liczone w milionach euro.

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *