Yuki Tsunoda nadwyrężył cierpliwość Helmuta Marko. Austriak przekazał, iż Japończyk będzie od teraz trenował we Włoszech pod nadzorem Franza Tosta.
Przygoda Tsunody ze światem Formuły 1 nie zaczęła się dobrze. Przed sezonem wielu ekspertów ze świata F1 uważało Japończyka za talent pokroju Charlesa Leclerca czy Maxa Verstappena. Helmut Marko był jedną z osób, którą już po pierwszym sezonie w F2 przekonał talent młodego Japończyka. Yuki Tsunoda w ubiegłym roku za kierownicą zespołu Carlin zwrócił na siebie uwagę świata motorsportu. Zdołał on wygrać trzy Grand Prix i do przedostatniej rundy walczył o mistrzostwo serii F2.
Ekipa AlphaTauri szybko zauważyła potencjał Japończyka i postanowiła zatrudnić go jako kierowcę na sezon 2021. Podczas testów przedsezonowych w Bahrajnie Yuki wypadł fenomenalnie. Tsunoda kręcił czasy na poziomie Pierre’a Gasly’ego i był blisko liderów – Maxa Verstappena oraz Lewisa Hamiltona. Pierwszy wyścig Japończyka był popisem umiejętności. Zawodnik AT na starcie spadł na szesnastą lokatę, lecz dzięki agresywnej jeździe udało mu się finalnie przebić na dziewiątą pozycję. Następnym wyścigiem była Imola, gdzie włoski zespół dysponował świetnym tempem. Tsunoda dał się ponieść emocjom i już w Q1 wylądował na barierze. W dzień wyścigu Yuki prezentował się dobrze, lecz ponownie nie ustrzegł się błędów. Presja we włoskim zespole wzrasta, ponieważ od Imoli Japończyk zmaga się z problemami. Sprawę zaczął już komentować sam Helmut Marko.
Zdecydowaliśmy, że Yuki przeprowadzi się do Włoch. Znajdzie się on pod stałym nadzorem Franza Tosta. Będzie on obserwował jego dzienną rutynę – treningi, jazdę gokartem oraz ogólną pracę nad techniką. Jego forma nie jest zadowalająca. Popełnił wiele błędów, więc to oczywiste, że jego pewność siebie spadła. Dlatego postanowiliśmy sprowadzić go do Włoch. To nie jest żadna kara, lecz pomoc. Chcemy mu okazać wsparcie, ponieważ wiemy, jak wielki jest w nim potencjał.
Helmut Marko
Początek sezonu w wykonaniu Japończyka trzeba określić mianem dość przeciętnego. Japończyk dysponuje bardzo dobrym autem, lecz jak wiemy nie potrafi wykorzystać potencjału swojego oraz maszyny. Zobaczymy, czy pomysł Helmuta Marko pozytywnie wpłynie na formę młodego Tsunody.
Foto. Red Bull Content Pool
Comments