Yas Marina

Obiekt Yas Marina po raz pierwszy w swojej 12-letniej historii zostanie poddany modyfikacjom. Zmiany mają na celu ułatwienie wyprzedzania.

Wyścigi o Grand Prix Abu Zabi nie zawsze można było uznać za szczególnie pasjonujące. Dodatkowo na torze zaprojektowanym przez Hermana Tilke próżno szukać miejsc do wyprzedzania, o czym boleśnie przekonał się w 2010 roku Fernando Alonso, który utknął za wolniejszym Witalijem Pietrowem i pogrzebał szanse na zdobycie swojego trzeciego tytułu mistrza świata Formuły 1. Świadomi tych niedoskonałości włodarze obiektu położonego na wyspie Yas postanowili wprowadzić modyfikacje w układzie pętli. Plany zmian ujrzały światło dzienne przed kilkoma dniami na oficjalnej stronie Yas Marina Circuit. Dziś pojawiło się oficjalne potwierdzenie ze strony Formuły 1.

Zmiany dotyczą fragmentu między zakrętami 5 i 7 – szykanę i nawrót w pobliżu parku rozrywki Ferrari World zastąpi jeden, szerszy nawrót. Podobny los spotka fragment toru między zakrętami 11 i 14. Ta powolna sekcja za drugą strefą DRS, składająca się z szykany i wolnych łuków, również zostanie zastąpiona nawrotem. Poszerzono również zakręty w sekcji wokół hotelu Yas. Celem tych modyfikacji jest zwiększenie szans na wyprzedzanie oraz poprawienie widowiska. Za sprawą likwidacji dwóch krętych sekcji obiektu w Abu Zabi można się również spodziewać jeszcze jednej zmiany – krótszego czasu jednego okrążenia. Dotychczasowy rekord toru w kwalifikacjach z 2019 roku, należący do Lewisa Hamiltona (1:34.779) powinien ulec poprawie.

Prace związane z modyfikacją obiektu w Abu Zabi rozpoczną się latem. Powinny się one zakończyć przed ostatnią tegoroczną rundą mistrzostw świata. Rywalizacja w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, która odbędzie się w dniach 10-12 grudnia, ma zamknąć tegoroczny sezon Formuły 1. To nie jedyne nowości, jakie czekają na kierowców podczas tegorocznego tournee po krajach arabskich – tydzień wcześniej zaplanowano rywalizację w Arabii Saudyjskiej na zupełnie nowym torze ulicznym w mieście Jeddah. Zgodnie z założeniami, składająca się z aż 27 zakrętów nitka ma być najszybszym torem ulicznym w historii królowej sportów motorowych.

Foto. oficjalne materiały prasowe serii

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *