Na torze w Jerez de la Frontera rozpoczęły się dzisiaj testy młodych kierowców DTM. Robert Kubica w aucie zasiądzie prawdopodobnie jutro, więc podczas środowej sesji można było się skupić na innych kierowcach.
Start z powodu silnej mgły został przesunięty z godziny 9:00 na 10:00. Wtedy tez pojawiły się pierwsze samochody BMW w których znajdowali się Marco Wittmann oraz Nick Yelloly. ,,Miałem okazję po raz pierwszy testować samochody z turbodoładowanym silnikiem i jest to świetna zmiana – bardzo mocne, świetne w prowadzeniu i wciąż świetnie brzmią” – przyznał Yelloly. W trakcie dnia potwierdzono też skład zespołu Audi WRT. Zawodnikami siódmej stajni poprzedniego sezonu zostali obecni w Jerez Ed Jones oraz Fabio Scherer. ,,Nie mogę się doczekać pierwszego przejazdu autem DTM, to będzie dla mnie spore wyzwanie” – mówił Szwajcar przed rozpoczęciem sesji.
Mimo otwarcia głównej trybuny dla widzów, informacje dotyczące wydarzeń na torze były szczątkowe, a większość wiedzy fani i dziennikarze musieli opierać na social mediach oraz przeciekach z padoku. Wartym odnotowania faktem jest na przykład testowanie nowej kamery onboardu, która umiejscowiona jest na masce. Przywołuje ona nieco na myśl widok z gier wyścigowych i przede wszystkim daje ona ciekawą perspektywę do obserwacji walki na torze.
Start jutrzejszej sesji zapowiedziano także na 9:00. W aucie BMW najprawdopodobniej zobaczymy Roberta Kubicę i chyba wszyscy czekamy na to z niecierpliwością. Zobaczymy jak sprawdzi się nasz rodak na tle innych kierowców, oby nie powtórzyła się sytuacja z Williamsa. Trzymamy mocno kciuki za jutrzejsze testy.
Foto. Twitter
Comments