Aktualnie nad torem w Spielbergu przechodzi potężna ulewa. Michael Masi opowiedział o potencjalnych planach.
W związku z warunkami atmosferycznymi odwołano trzeci trening Formuły 1. Zawody Formuły 3 z kolei zostały przerwane przed czasem. Głos w sprawie dzisiejszych zawodów zabrał Michael Masi.
Zaczekamy, będziemy monitorować rozwój sytuacji, a zanim rozpoczną się kwalifikacje, ocenimy warunki pogodowe. Jeśli będą takie same jak teraz, przełożymy początek sesji i będziemy dalej analizować sytuację.
Na podstawie tego, co widzimy, a prognoza pogody to potwierdza, prawdopodobne jest to, że deszcze będą się utrzymywać, ale musimy poradzić sobie z oceną sytuacji w ciągu dnia.
Michael Masi
Innym powodem, dla którego FIA nie chce ryzykować jest fakt, że w takich warunkach helikopter medyczny nie mógłby wystartować. Biorąc pod uwagę lokalizację toru, byłoby to wręcz skandaliczne, by kierowca po ciężkim wypadku musiał jechać w karetce ponad jedną godzinę do szpitala w Grazu.
Główny szpital, do którego w razie potrzeby będziemy musieli dostarczyć rannego, znajduje się w Grazu. Który jest oddalony o około półtorej godziny drogi od hotelu. Helikopter medyczny nie może wystartować z powodu niskiego zachmurzenia. Jest to kolejny czynnik, który musimy wziąć pod uwagę, a dopóki nie pojawi się taka możliwość, nie można przeprowadzić żadnych sesji na tym torze.
Michael Masi
Prawdopodobne opcje
Jak widać zatem FIA dba o bezpieczeństwo zawodników. Jednakże najprawdopodobniej mimo wcześniejszych obaw, sesja kwalifikacyjna odbędzie się. Najnowsze informacje mówią o tym, że ulewa powoli przechodzi i tylko kwestią czasu zostanie by doprowadzić tor do użytku. Wcześniej spekulowano, że jeżeli nie zostaną one rozegrane dziś to jutro odbędą się one kosztem sprintu Formuły 2. Tak się jednak przynajmniej na razie nie stanie. Pierwotnie mówiło się na nawet o tym, że wyniki z drugiego treningu zadecydują o ustawieniu na starcie. Z pole position wystartowałby wtedy Max Verstappen, a za nim ustawiłby się Valterri Bottas. Drugi rząd z kolei okupowaliby Sergio Perez oraz Lance Stroll. Dopiero z szóstej pozycji ruszałby Lewis Hamilton, a z 16 Sebastian Vettel. Mimo, że byłoby to ciekawe ustawienie na starcie to mam nadzieję, że obejdzie się bez problemów rozegranie dzisiejszych sesji.
Foto. materiały prasowe F1