Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Hyundai i30N jest autem, które pozwala doświadczyć naprawdę sportowych emocji, a Prior Design zadbał o zmiany stylistyczne na najwyższym poziomie

Od premiery Hyundaia i30N minęło sporo czasu, nawet doczekaliśmy się liftingu podstawowej wersji i30 i najprawdopodobniej już wkrótce sportowy wariant również zostanie odświeżony. Jednak teraz czas na pakiet modyfikacji dla tych, którzy wymagają od auta czegoś więcej i mają wystarczająco dużo odwagi by zainstalować w swoim hot hatch’u widebody. Prior Design zapowiedział na swoich kanałach w Social Media, że przygotował specjalny pakiet modyfikacji, który jest w stanie odmienić samochód wizualnie i dam mu drugie życie. Na razie mogliśmy zobaczyć teaser dający podgląd na dosyć ogólne elementy samochodu bez większych detali oraz nagranie wideo, na którym widać projekt w programie graficznym. Jednak to co już dostrzegliśmy daje spory podgląd na produkt finalny, który wkrótce ma trafić do oficjalnej oferty tunera.

Prior Design

Oficjalna lista zmian nie została jeszcze zaprezentowana, lecz to co rzuca się w oczy od samego początku to między innymi nowy aplitter wraz z pdsrdnim ospojlerowaniem, nakładki na progi, nowy tylny zderzak wraz z przeprojektowanym dyfuzorem i większym tylnym skrzydłem nad szybą. Oprócz tego specjalny pakiet poszerzenia nadkola, wloty powietrza na bocznym profilu auta (skrzela) oraz nowe felgi o agresywnym designie. Z tego co można dotrzec gołym okiem to zainstalowano zupełnie nowe zawieszenie, które obniża auto o kilka centymetrów. Jest wielce prawdopodobne, że Prior Design zadbał również o wrażenia dźwiękowe i wymienił seryjny wydech na jakąś dobrze brzmiącą konstrukcję swojego autorstwa.

Nie znamy ceny takiego pakietu, ale zapewne kompletna modyfikacja to koszt kilku tysięcy euro. Jednak czy jest to dużo w momencie, gdy dostajemy bardzo wyróżniający się pakiet modyfikacji wizualnych, który zrobiony jest ze smakiem i maksymalnie kilka sztuk trafi do Polski? Naszym zdaniem nie, szczególnie, że i30N stał się dosyć popularny, więc dla niektórych możliwość wyróżnienia się z tłumu będzie bezcenna. Ciekawe czy wraz z modyfikacjami wizualnym pojawi się opcja modyfikacji mechanicznej, bo zdecydowanie samochód ma potencjał by przyjąć znacznie więcej mocy. Zatem nie pozostaje nam nic innego jak czekać na oficjalną premierę pakietu i wypatrywać pierwszych sztuk na drogach, aby ocenić efekt finalny.

Foto. materiały prasowe tunera

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *