Hyraze

Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby - od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing - zespołu Formuły Student.

Szef ITR, Gerhard Berger w rozmowie z mediami nie ukrywał swojego zainteresowania nową wodorową serią HYRAZE i że będzie ją obserwować.

W obliczu katastrofy klimatycznej oraz kurczących się zasobów paliw kopalnych, niemal każda branża szuka ekologicznych rozwiązań. Nie inaczej jest w przypadku motoryzacji oraz jej integralnej części, jaką jest motorsport. Dlatego w obecnych czasach poza wyścigiem zbrojeń za najlepszymi osiągami, producenci walczą o coraz to mniejszą emisję spalin. W ten sposób do Formuły 1 trafiły hybrydowe jednostki napędowe, a takie serie, jak chociażby Formuła E mają teraz rację bytu i zyskują popularność wśród fanów. Jednakże elektryfikacja to nie wszystko. Swoją próbę przebicia w wyścigach na skalę globalną wkrótce będzie miał i napęd wodorowy. Wszystko to za sprawą serii HYRAZE, która swój inauguracyjny sezon ma mieć już w 2023 roku. Sama informacja o powstaniu tej serii nie odbyła się bez echa, a sytuację w wywiadzie dla TouringCarTimes postanowił skomentować nie kto inny, jak Gerhard Berger – szef promotora DTM, czyli firmy ITR.

Śledzę wszystkie innowacje i koncepcje związane z przyszłością sportów motorowych ze sporym zainteresowaniem. Dla mnie jest całkowicie jasnym, że motorsport musi przejść poważną transformację, aby lepiej pokazać swój cel w zakresie zrównoważonego rozwoju profesjonalnych serii. Musi ponownie stać się pionierem w zakresie rozwoju i technologii samochodów seryjnych.

Garhard Berger
Gerhard Berger

Nie jest to informacja obca, ponieważ już w zeszłym roku ITR, której Berger jest dyrektorem, zaprezentowało swoją wizję na przyszłość serii DTM. Jednakże plany te przynajmniej na ten moment straciły swoją aktualność ze względu na obecną sytuację na świecie. To samo tyczy się zamiarów wprowadzenia napędów hybrydowych w 2023 roku w związku z wycofaniem regulacji Class One. Tak gwałtowna zmiana wymuszona została przez Audi, które postanowiło nie kontynuować rywalizacji w serii DTM jako zespół fabryczny. Producent z Ingostadt swoje zasoby postanowił za to skoncentrować na rozwój w seriach elektrycznych, dla których HYRAZE ma być technologicznym, wodorowym konkurentem.

Która technologia napędowa ostatecznie stanie się przełomem i nada się do zapewnienia kibicom atrakcyjnych wyścigów, przekonamy się dopiero za kilka lat.

Gerhard Berger

Sporym atutem HYRAZE według Gerharda mają być natomiast partnerzy technologiczni serii. Wśród nich znajdują się między innymi takie firmy, jak ADAC, DEKRA, DNSB, Schaeffler AG, WESA czy HWA AG. Zapewne większość z tych nazw fanom motorsportu nie powinna być obca, co tylko umacnia nadzieje na sukces serii.

Kto odniesie sukces w urzeczywistnianiu takiego projektu, będzie dawał przykład. Z mojej perspektywy fakt, że partnerzy, którzy wsparli projekt, już od bardzo dawna są w znacznym stopniu zaangażowani są w sporty motorowe, jest dobrym punktem wyjścia. Jestem ciekawy zobaczenia w wyścigu pierwszego samochodu napędzanego wodorem.

Gerhard Berger
Hyraze

Zresztą, samo HWA było do niedawna mocno związane z serią DTM, jako partner nie tylko Mercedesa, ale i Astona Martina.

Hans Werner Aufrecht to przedsiębiorca i wizjoner, którego bardzo cenię, oraz osoba, która niejednokrotnie udowodniła, że z powodzeniem urzeczywistni swoją wizję, niezależnie od długości drogi do niej.

Gerhard Berger

Mimo problemów z zarządzaną przez siebie serią, Austriak trzyma kciuki za rozwój HYRAZE. I choć nie przyznał tego wprost, tak patrząc na plany serii sprzed pandemii, DTM po stabilizacji ponownie może zajrzeć w stronę technologii wodorowej.

Według mnie ramy czasowe są niezwykle ambitne, ale myślę, że projekt ma sens. Jestem przekonany, że technologia wodorowa będzie odgrywać rolę w przyszłości.

Gerhard Berger

Tymczasem DTM walczy o dogranie w terminie regulacji GT3 na przyszły sezon. Deadline kończy się 31 sierpnia, więc na dniach poznamy w jaki sposób dokładnie możemy spodziewać się przyszłorocznej rywalizacji w Niemieckich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych.

Hyraze

Foto. materiały prasowe HWA AG

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *