Fabio Quartararo pojechał fenomenalną końcówkę wyścigu i ostatecznie zwyciężył. Podium uzupełnili Johaan Zarco i Jorge Martin.
Fabio Quartararo przez większość wyścigu znajdował się w środku stawki, jednak na kilka okrążeń przed końcem wziął sprawy w swoje ręce i zaatakował Zarco oraz Martina.
Przebieg wyścigu
Świetny start zaliczył Jorge Martin, który utrzymał pierwsze miejsce w dojeździe do zakrętu numer jeden. Także świetnie wystartowali Aleix Espargaro i Miguel Oliveira. Zawodnik Aprilii wskoczył na trzecie miejsce, a Oliveira na piąte. Fatalnie wystartowali zawodnicy Mission Winnow Ducati. Na następnych okrążeniach Aleix Espargaro próbował zaatakować Johanna Zarco, jednak jego atak się nie powiódł, dodatkowo zawodnik Aprilii spadł za Alexa Rinsa. Następnie przez kilka kółek byliśmy świadkami walki Zarco z Rinsem o drugą lokatę. Jednak trudno było to nazwać walką zwłaszcza na prostej, kiedy zawodnik Suzuki wyglądał tak, jakby stał w miejscu, a Zarco tak po prostu przejeżdżał obok niego.
Do pierwszej trójki zbliżył się Pecco Bagnaia, Włoch nawet przez chwilę był w pierwszej trójce, jednak długo tam nie pobył. W środku wyścigu doszło do ostrej walki między Joanem Mirem a Jackiem Millerem. Obrońca tytułu wjechał niemal prosto w Australijczyka. Zawodnikowi Ducati puściły nerwy i przy wyjeździe na prostą wjechał z dużą prędkością w Joana Mira. Za takie zachowanie powinna być co najmniej kara w postaci dyskwalifikacji z tego wyścigu. Jednak sędziowie stwierdzili, że nie było tu niczego nieprawidłowego i Australijczyk kontynuował wyścig.
Na siedemnastym okrążeniu Bagnaia i Pol Espargaro przestrzelili hamowanie do pierwszego zakrętu, przez co spadli o kilka pozycji w dół. Od siedemnastego okrążenia włączył się tryb ataku u Fabio Quartararo i Mavericka Vinalesa. Francuz wziął sprawy w swoje ręce i pewnie wyprzedzał kolejnych zawodników, aż na dziewiętnastym okrążeniu objął prowadzenie w wyścigu. Zawodnik Yamahy już nie oddał prowadzenia i zwyciężył. Jorge Martin, który przez większość wyścigu prowadziłm ostatecznie skończył na najniższym stopniu podium. Na ostatnim okrążeniu został wyprzedzony przez swojego kolegę z zespołu Johanna Zarco. Vinales włączył tryb ataku, ale zamiast wskoczyć na podium, popełniał błąd za błędem i ostatecznie skończył na piątym miejscu.
Po dwóch rundach na prowadzeniu jest Johann Zarco z dorobkiem 40 punktów. Za nim na drugim i trzecim miejscu są Fabio Quartararo i Maverick Vinales z liczbą 36 oczek.
Foto. materiały prasowe serii
Comments