Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

BMW stale rozwija gamę pojazdów elektrycznych, ale to i3 Gran Coupe mogło stać się pionierem na rynku i zapewnić marce bardzo dobrą pozycję w segmencie

Rozważania czy model i3 odniósł sukces czy też nie to temat rzeka. Z jednej strony nie jest to bardzo urodziwe auto, ale było przełomem na rynku. Otrzymaliśmy samochód elektryczny (lub hybrydowy w wersji Range Extender), który reprezentował segment premium i wprowadzał coś nowego. Można powiedzieć, że i3, a później i3s, to pewnego rodzaju rewolucja. Może nie był to pierwszy elektryk, nie był to najpiękniejszy elektryk, ani też nie miał on największego zasięgu, ale mimo to pozwolił ludziom oswoić się z myślą samochodu napędzanego prądem. Tylko i3 ma jedną wadę – nie wykorzystano w pełni potencjału tego auta, a render i3 Gran Coupe idealnie to pokazuje.

i3 Gran Coupe

Wiele osób mówiło, że i3 jest nieco za małe dla ich, chociaż w mieście to akurat zaleta. BMW nie pokazało innego (wielkościowo) wariantu dla tego modelu. Może to właśnie był błąd, bo takie i3 Gran Coupe, mogłoby zaowocować wzrostem zainteresowania, a wersja w stylistyce po liftingu, wraz z większymi bateriami mogłaby zrewolucjonizować rynek. Mówcie co chcecie, ale ta wersja i3, którą znamy, sprzedała się w latach 2013-2018 w 133 397 egzemplarzy. Jeśli do tego stworzylibyśmy Crossovera i takiego większego sedana (Gran Coupe) to można te wartości podwoić albo nawet potroić. Nie jest to specjalnie trudne i nie wymaga jakiś ogromnych nakładów finansowych, bo baza jest, klient jest, a potrzeba tylko pracy i trochę odwagi. Chociaż samo wprowadzenie i3 przez BMW było bardzo odważnym posunięciem, a jak widać, opłaciło się.

i3 Gran Coupe

BMW rozwija teraz swoją gamę elektryczną, a wkrótce pojawi się oficjalnie i4 jako najmocniejsza wersja nowej serii 4, ale także iX3, które będzie oczywiście Crossoverem. Powiem szczerze, że z mojego punktu widzenia, BMW powinno takie auto wprowadzić 2-3 lata temu i byłoby pionierem na rynku. Nawet z mniejszym zasięgiem i może nie idealną konstrukcją technologicznie, mogli odnieść sukces. Chociaż jakby nie patrząc, iX3 na pewno dobrze się sprzeda, bo ludzie kochają auta uterenowione, a elektryki to przyszłość z punktu widzenia przepisów dot. emisji spalin. Mimo to, i3 Gran Coupe wygląda bardzo dobrze jak na elektrycznego sedana i w 2014 czy 2016 roku mogło zrobić furorę. Teraz już chyba za późno na takie auto, ale może z nową generacją i3 się pojawi, o ile tak w ogóle powstanie.

Foto. Kleber Silva via Behance

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *