Wygląda na to, że Mercedes po słabym początku sezonu dobrze przygotował się na wyścig w Portimao. Niemiecka ekipa zdominowała piątkowe sesje.
Lewis Hamilton oraz Valtteri Bottas mogą zaliczyć dzisiejszy dzień do udanych. Po kiepskich pierwszych dwóch rundach tego sezonu, niemiecki zespół powoli podnosi się z kolan. Valtteri Bottas wyglądał bardzo szybko w pierwszej sesji treningowej, lecz w drugiej miał problemy z dorównaniem rywalom. Fin już zapomniał o swoim wypadku z Georgem Russellem na Imoli. Kierowca Mercedes-AMG o niecałą jedną dziesiątą zakończył sesję przed głównym rywalem Mercedesa w tym sezonie – Maxem Verstappenem. Lewis Hamilton miał mieszane uczucia wobec swojego W12. Brytyjczyk po pierwszych okrążeniach narzekał na to, że są spore problemy z balansem jego bolidu, lecz podczas drugiej sesji treningowej Hamilton znalazł rytm. Wykręcił on najlepszy czas, pokonując Maxa Verstappena o ponad jedną dziesiątą.
Dużym zaskoczeniem może być forma Williamsa, a zwłaszcza George’a Russella. Brytyjczyk w pierwszym treningu prezentował bardzo dobre tempo kwalifikacyjne. Zawodnik z numerem 63 zdołał wykręcić czas dający mu ósme miejsce. Bohater poprzedniego weekendu – Lando Norris miał duże problemy ze znalezieniem rytmu na torze w Portimao. Od początku sezonu kierowca McLarena prezentuje lepszą formę od swojego nowego kolegi z zespołu Daniela Ricciardo, lecz to Australijczyk podczas drugiego treningu wykonał najlepszy czas za kierownicą MCL35M.
Duży postęp wykonało Alpine. Francuski zespół podczas drugiej sesji treningowej znalazł się w TOP 6 za sprawą obu kierowców. Esteban Ocon oraz Fernando Alonso wykonali o niecałe cztery dziesiąte gorszy czas od Lewisa Hamiltona. Problemy dalej w Astonie Martinie… a zwłaszcza po niemieckiej stronie garażu. Sebastian Vettel zalicza bardzo trudny początek sezonu. Podczas pierwszej sesji czterokrotny mistrz świata nie odstawał bardzo tempem od swojego młodszego kolegi z zespołu – Lance’a Strolla, lecz w drugim treningu Seb stracił aż siedem dziesiątych sekundy do kierowcy z Kanady.
Mercedes zaliczył bardzo dobry piątek. Wiadomo, że za treningi nie zdobywa się punktów, ale przed Red Bullem bardzo długa oraz trudna noc, aby znaleźć przyczynę tej straty do Mercedesa. Możemy być świadkami bardzo ciekawego weekendu wyścigowego. Czy Lewis Hamilton zwycięży drugi raz w Portugalii, czy będzie to Max Verstappen? Zobaczymy.
Foto. materiały prasowe Mercedesa
Comments