Alpine może się pochwalić dobrą atmosferą pomiędzy swoimi kierowcami, którymi są Fernando Alonso i Esteban Ocon.
Alpine, które jest tegorocznym debiutantem w Królowej Motorsportu, z pewnością nie może być dumne z początku tego sezonu. Po dwóch wyścigach francuski zespół plasuje się na 7. miejscu z dorobkiem zaledwie 3 punktów. Bardziej dociekliwi mogą powiedzieć, że Renault zdobyło po dwóch potyczkach zaledwie 5 oczek więcej, jednak już po paru kółkach można zauważyć sporą różnicę w konkurencyjności względem reszty stawki. Receptą na mizerną dyspozycję Alpine może być chemia pomiędzy etatowymi kierowcami.
Owej chemii jest niewątpliwie sporo. Panowie nie szczędzili sobie komplementów w rozmowie, która ukazała się na łamach Autosportu. Fernando Alonso przede wszystkim ceni sobie w swoim zespołowym partnerze zaangażowanie i pracowitość dla zespołu.
Jestem pod dużym wrażeniem i cieszę się, że Esteban jest moim zespołowym partnerem. Jest profesjonalistą, daje z siebie wszystko zarówno na torze, jak i poza nim. Dzielimy się naszymi uwagami, by uczynić samochód lepszym. Wiem, że jest bardzo zaangażowany w pracę zespołu. Pracowity kolega w zespole to zawsze duży atut.
Fernando Alonso
Zaangażowanie młodego Francuza jest owocne w wyniki. Podczas zmagań na torze w Imoli, Ocon przywiózł o punkt więcej od swojego zespołowego kolegi. To jedno oczko ukazuje, jak zacięta jest rywalizacja w Alpine. Z pewnością przyniesie to wiele korzyści, tym bardziej że jest ona utrzymana w zdrowym duchu.
Zmiany tego stanu rzeczy nie spodziewa się Esteban Ocon. Ma on nadzieję, że bliskie relacje pomiędzy nim a Hiszpanem pozostaną takie do końca sezonu.
Dostałem ogromną szansę, jaką jest współpraca z mistrzem świata i jednocześnie jednym z najlepszych kierowców. Wcześniej wiele o nim słyszałem. Na razie naszą współpracę oceniam bardzo pozytywnie. Fernando jest bardzo szczery. Kiedy coś mówi, wiesz, że właśnie to ma na myśli. Nasze uwagi na temat samochodu są dosyć podobne. Fernando jest dla mnie bardzo sympatyczny. Ta współpraca jest dla mnie naprawdę wyjątkowa. Myślę, że utrzymamy bliskie relacje co najmniej do końca roku.
Esteban Ocon
Foto. materiały prasowe zespołu
