Przedsezonowe testy MotoGP na Sepang odwołane

16 stycznia 2021

Z powodu zaostrzenia obostrzeń w Malezji w związku ze wzrastającą liczbą zakażeń COVID-19, testy przedsezonowe MotoGP zostały odwołane.

Niestety, przez wzrost zakażeń COVID-19 w Malezji wprowadzono dziś stan wyjątkowy. W związku z tym testy Shakedown, jak i oficjalne testy nie odbędą się w planowanym terminie. Najprawdopodobniej nowym miejscem na testy będzie Katar, gdzie też zawodnicy rozpoczną nowy sezon MotoGP. Pierwsza runda planowana jest na 28 marca. Dorna Sports, IRTA i FIM wydały już stosowne oświadczenie.

FIM, IRTA i Dorna Sports z przykrością ogłaszają odwołanie zarówno testu Shakedown, jak i oficjalnego testu na torze Sepang. Trwająca pandemia COVID-19 i wynikające z niej blokady oraz komplikacje zmusiły nas do odwołania obu wydarzeń, które miały mieć miejsce na międzynarodowym torze Sepang w Malezji w lutym. Test w Katarze, który ma się obecnie odbyć na torze Losail International Circuit od 10 do 12 marca, jest nadal potwierdzony. Wszelkie dalsze aktualizacje lub zmiany zostaną udostępnione, gdy tylko będą dostępne.
Dorna Sports

Testy w Malezji miały być pierwszym pozaeuropejskim wyjazdem MotoGP od lutego zeszłego roku. Podczas testów na torze Sepang swoje debiuty z maszynami MotoGP mieli zaliczyć Marco Bezzecchi, Jorge Martin i Luca Marini, a debiut w nowym zespole zaliczyliby Valentino Rossi (Petronas Yamaha) i Pol Espargaro (Repsol Honda). Dodatkowo swoją pracę dla Yamahy planował rozpocząć ich nowy tester, Cal Crutchlow.

Zmiany w tymczasowym kalendarzu MotoGP na rok 2021 są prawie pewne. Jeśli otwarcie sezonu w Katarze odbędzie się zgodnie z planem, większość uważa, że druga runda odbędzie się w Europie. Najpewniej na torze Jerez w Hiszpanii, gdzie rozpoczęto poprzedni sezon. Większość tak twierdzi, ponieważ marne szanse są na to, że zawodnicy polecą do Argentyny, czy też do USA. W Stanach jest poważny problem związany z pandemią COVID-19. W Argentynie jest mniejszy problem z zakażeniami, ale finansowo wypada to bardzo niekorzystnie. Tak więc MotoGP najpewniej nie odwiedzi obu Ameryk w tym roku.