Pol Espargaro zdobywcą Pole Position przed GP Europy na torze w Walencji. Obok niego ustawią się Alex Rins z Suzuki i Takaaki Nakagami z LCR.
Przed kwalifikacjami otrzymaliśmy kolejne nowinki transferowe. W ekipie Reale Avintia od przyszłego roku zobaczymy Lucę Mariniego i Eneę Bastianiniego. Po raz pierwszy w tym sezonie mieliśmy mokre kwalifikacje. Tor przesychał jednak z minuty na minutę. Po perypetiach związanych z testami na obecność koronawirusa na sobotnie sesje wrócił w końcu Valentino Rossi. Zawodnicy cały czas jeździli po szybko schnącym torze na oponach przeznaczonych na mokrą nawierzchnię. Na trzy minuty do końca Oliveira i Bagnaia byli na prowadzeniu, lecz chwilę później Stefan Bradl poprawił swój czas. Zarco też pojechał fenomenalnie i wskoczył na drugą pozycję. Do Q2 awansowali ostatecznie Miguel Oliveira oraz Johaan Zarco. Za nimi byli dwaj zawodnicy fabrycznej Hondy. Katastrofalnie wyglądała fabryczna Yamaha, bo Vinales, mimo że był piąty w Q1, i tak wystartuje z alei serwisowej, a Valentino Rossi był ósmy. Oczywiście Włoch miał dzisiaj okazję wsiąść na maszynę pierwszy raz od dwóch tygodni. W kolejnej sesji wyglądało więc na to, że walka o Pole Position rozstrzygnie się między KTM-ami a Suzuki. Tak się rzeczywiście stało i o P1 walczyli Rins i Pol Espargaro.
W drugiej części czasówki mieliśmy również zagadkę, czy pod koniec sesji zawodnicy wyjadą na slickach. Większość toru była już sucha, lecz w zakrętach 12 oraz 13 była istna „fontanna”. Fabio Quartararo nie radził sobie w tym trudnych warunkach od piątku. Na niespełna 5 minut do końca sesji zawodnicy podkręcili tempo. Zaczął Nakagami, ale później Miller wraz z Polem Espargaro poprawili swoje czasy i tak wyglądała pierwsza trójka na trzy minuty przed zakończeniem kwalifikacji. Ten stan jednak nie potrwał za długo, bo Pol Espargaro zaskoczył wszystkich i zdobył Pole Position na przesychającym torze Circuit Ricardo Tormo. Obok niego w pierwszej linii staną Alex Rins oraz Takaaki Nakagami. Za nimi swoje miejsca zajmą sami zawodnicy z imionami na literę J – Johann Zarco, Joan Mir oraz Jack Miller. Dla tego drugiego to dobra pozycja na obronę prowadzenia w klasyfikacji generalnej, ponieważ jego najgroźniejsi rywale są daleko. Duet Petronasów będzie startować do jutrzejszego wyścigu z dziewiątej i jedenastej pozycji. Andrea Dovizioso niestety zamknął stawkę w Q2 i wyruszy jutro z dwunastego pola.
Foto. @Tech3Racing; @polespargaro
