Redaktor | Fotograf

Niestety, era hipersamochodów z ogromnymi silnikami spalinowymi dobiega końca. Po 6 latach po prezentacji, Bugatti oficjalnie wyprzedało wszystkie pozostałe sloty produkcyjne na modele Chiron i Bolide. W związku z tym, nie ma już możliwości zamówienia hipersamochodu z W16 pod maską. W 2021 roku, po modele Bugatti zgłosiło się 150 nabywców, z czego 40 wybrało bezkompromisowego Bolide.

Hipersamochody od zawsze były w sferze marzeń wielu fanów motoryzacji. Wielu z nas miało plakaty z EB110, Veyronami, Zondami. Głównymi przedstawicielami tego niesamowitego segmentu byli Koenigsegg, Pagani czy Bugatti. Niestety, nawet jeśli nas stać, nie będziemy już w stanie zamówić hipersamochodu tej ostatniej marki. Właśnie sprzedano ostatnie pozostałe sloty produkcyjne modeli Chiron i Bolide. W związku z tym, już niedługo ostatnie z nich opuszczą fabrykę w Molsheim. Będzie to zamknięcie niesamowitej historii aut z W16 pod maską.

Wszystkie egzemplarze Bugatti Chiron i Bolide oficjalnie wyprzedane

Pomimo tego, do zakończenia produkcji jeszcze trochę pozostało. W 2022 roku, fabrykę będą opuszczać Chirony Super Sport 300, Centodieci, a także standardowe Chirony. Plan marki przewiduje produkcję na poziomie minimum 80 sztuk w tym roku. 2022 roku będzie także przełomem pod względem struktury marki. Połączyła się ona z Rimaciem, który teraz ma większość udziałów. Do 2024 roku, Bugatti przewiduje zakończenie produkcji bezkompromisowego modelu Bolide, którego powstanie jedynie 40 sztuk. Pomimo zaporowej ceny, na auto od razu znaleźli się klienci.

Wszystkie egzemplarze Bugatti Chiron i Bolide oficjalnie wyprzedane

Bugatti póki co ma pełno roboty, a następny model nadejdzie prawdopodobnie dopiero za jakiś czas. Możemy się jednak spodziewać, że nadal będzie to coś niesamowitego. Konkurencja z Koenigseggiem i Pagani wciąż jest żywa, w związku z czym również producent z Molsheim będzie musiał wytoczyć ciężkie działa. Bez wątpienia, czekają nas ciekawe czasy, zwłaszcza po zmianach w strukturze Bugatti. Rimac powinien dzięki temu stworzyć elektryczny hipersamochód, który nie będzie miał sobie równych. Konkurencja jednak nie śpi, ponieważ już niedługo rynek zostanie zalany propozycjami różnych producentów.

Foto. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *