Pełna nazwa topowego SUV’a Volvo to XC100 Recharge, gdyż jego napęd będzie w pełni elektryczny, a być może nawet będzie dostępny tylko auto 4-osobowe
Marka Volvo nie daje o sobie zapomnieć w dobie pandemii koronawirusa i tak naprawdę od początku 2020 roku docierają do nas bardzo ciekawe informacje. Zaczęło się od pomysłu na rywala dla BMW X7 i Mercedesa GLS w postaci modelu XC100. Później dowiedzieliśmy się między innymi, że nieco zmienią się priorytety w finansowaniu z naciskiem na elektryki, a następnie mogliśmy zaobserwować jak szwedzki producent wprowadza ograniczenie do 180 km/h w swoich pojazdach. Teraz możemy zebrać wszystko razem i wiemy, jak donosi Motor Trend, powstanie model XC100 Recharge. Tak, do gamy Volvo zawita kolejny samochód elektryczny, ale to nie wszystko…
Modele Volvo w najbliższym czasie mogą doczekać się małych zmian i między innymi mówi się o następnej generacji XC90. Ma się ona pojawić w 2021 roku z wariantem elektrycznym debiutującym rok później. Tutaj pojawia się rola płyty podłogowej SPA oraz SPA-II. O ile ta pierwsza oznacza, że samochód będzie miał do wyboru silnik spalinowy to już SPA-II jest związane z napędami elektrycznymi. Jako, że nowe XC100 zadebiutuje właśnie na drugiej generacji platformy SPA to pewny jest, że podstawowy napęd (i prawdopodobnie jedyny) będzie elektryczny. Standardowo auto ma mieć napę e-AWD dzięki zastosowaniu dwóch silników w każdej wersji przygotowanej dla tego modelu. Niestety nic nie wiadomo jeszcze o mocy, osiągach i zasięgu dla tego auta.
Tutaj płynnie możemy przejść do charakterystyki auta. O ile X7 czy GLS, a nawet XC90, są oferowane w wersji 5-osobowej oraz opcjonalnie jako auto 7-osobowe, tak XC100 będzie tylko 4-osobowe. Taka konfiguracja będzie oznaczała sporo miejsca dla pasażerów w drugim rzędzie oraz faktyczny luksus panujący w aucie. Premiery spodziewamy się pod koniec 2023 roku jako model na rok 2024. Samochód najpewniej wykorzysta technologię Lidar w celu autonomizacji jazdy i jak każde nowe Volvo, będzie miało ogranicznik prędkości ustawiony na 180 km/h. Jak widać rozwój elektrycznych modeli Volvo trwa w najlepsze, a my możemy spodziewać się chociażby XC40 w wersji sedan (S40) i kombi (V40), a także serii 20, która najprawdopodobniej stanie się segmentem typowo miejskim.
Foto. Kolesa.ru oraz materiały prasowe producenta
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
Comments