Redaktor | Fotograf

Volkswagen ID.4 GTX to nie tylko usportowione nadwozie, ale i większa moc. Nowa odmiana będzie mocniejsza niż zwykłe ID.4.

Volkswagen kontynuuje prezentacje kolejnych modeli elektrycznych. Po najważniejszych z punktu widzenia rynku ID.3 oraz ID.4, przyszła kolej na coś nieco bardziej interesującego. Volkswagen ID.4 GTX, który będzie sportową odmianą elektrycznego SUV-a, został przed chwilą oficjalnie zaprezentowany. Jednak skąd taka nazwa, kojarząca się niejako ze sportem? Używana była do tej pory w agresywniejszych wersjach Scirocco, Golfa i Jetty, a i w przypadku ID.4 ma oznaczać większą moc i więcej emocji, także z zewnątrz.

Volkswagen ID.4 GTX

ID.4 GTX otrzymało kilka smaczków, które dodają sportowego charakteru. Czerwone wstawki w kilku miejscach nadwozia nawiązują do klasycznych barw GTI. Przód do złudzenia przypomina zwykłe ID.4, podobnie jak dolna część tyłu. W premierowym, czerwonym kolorze, samochód rzeczywiście wygląda jak rodzeństwo aut z linii GTI. Wnętrze także jest identyczne, poza oczywiście kilkoma wstawkami mającymi zapewnić sportowy wygląd.

Volkswagen ID.4 GTX

Wraz z agresywniejszym wyglądem w parze idą osiągi. Z przodu odmiany GTX znalazł się dodatkowy silnik elektryczny, dzięki któremu moc wzrosła do 299 koni. Jest to znaczna poprawa względem zwykłego ID.4, który póki co w ofercie ma jedynie odmianę 204 konną. Napęd w wersji GTX zostanie przeniesiony oczywiście na wszystkie koła. Większa moc przyniesie też lepsze osiągi. GTX rozpędzi się do setki w 6,2 sekundy, a więc o ponad 2 sekundy szybciej niż klasyczna wersja. Prędkość maksymalna będzie ograniczona do 180 kilometrów na godzinę. Zasięg będzie nieco mniejszy z uwagi na wyższą masę oraz moc i wyniesie 480 kilometrów. Jest to jednak nadal bardzo zadowalający wynik.

Volkswagen ID.4 GTX

Volkswagen ID.4 GTX trafi na rynek już w drugiej połowie tego roku. Powinien przynieść jeszcze większy wzrost udziału samochodów elektrycznych w sprzedaży Volkswagena. Niedługo z pewnością zaprezentowane zostaną nowe modele, jednak nie wszystkie będą dostępne na naszym rynku. Możliwe, że niemiecki producent wprowadzi do swojej gamy więcej wersji GTX, które będą usportowionymi odmianami elektryków.

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *