Redaktor | Fotograf

Nowa odmiana będzie się nazywała Volkswagen ID.3 Pro. Jednak skoro już ona będzie tak nazwana, to ciężko sobie wyobrazić oznaczenie wersji sportowej.

Nowe modele elektryczne Volkswagena szybko podbijają rynek. Stają się coraz popularniejsze, pomimo tego, że są dużo droższe niż auta spalinowe tej samej klasy. Tak właśnie jest z modelem ID.3 oraz Golfem, jednak teraz sytuacja może ulec jeszcze większej zmianie. Głównym powodem jest to, że Volkswagen ID.3 otrzyma tańszą odmianę Pro. Jednak będzie ona słabsza od początkowo oferowanej wersji. W podstawowym wyposażeniu Life, mocniejsza Pro Performance jest droższa o 1320 funtów.

Volkswagen ID.3

Nie ma się jednak co dziwić. Różnica w mocy jest dość duża i wynosi aż 61 koni. Słabszy wariant zapewni zatem 145 koni mocy i 270 niutonometrów momentu obrotowego. Jest to dość zadowalający wynik, który powinien zapewnić przyzwoite osiągi. Pierwsza setka pojawi się na prędkościomierzu po 9,6 sekundy. Są one jednak zauważalnie gorsze od mocniejszego wariantu, który przyspiesza do setki o 2,3 sekundy szybciej. Obie wersje będą zasilane identyczną baterią. Jej pojemność wynosi 58 kWh, co zapewnia zasięg ponad 420 kilometrów.

Volkswagen ID.3

Różnica w napędzie wpływa jednak dość nieznacznie na cenę. W takim samym standardzie wyposażenia Life, obie wersje dzieli jedynie 1320 funtów. Nie jest to zbyt wygórowana suma za tak mocniejszy silnik. Volkswagen nie mówi jednak ostatniego słowa w kwestii tanich odmian swojego elektryka. Już niedługo na rynku pojawi się podstawowa wersja Pure, z mniejszą, 45 kWh baterią. Z drugiej strony, do produkcji wejdzie także wariant S z większą, 77 kWh baterią.

Volkswagen ID.3

Volkswagen nie zamierza zatrzymywać rozwoju swoich modeli elektrycznych. Wręcz przeciwnie, coraz śmielej wprowadza na rynek nowe odmiany, różniące się mocą, baterią czy wyposażeniem. Dzięki słabszym i gorzej wyposażonym wersjom, coraz więcej klientów będzie się mogło zdecydować na zakup samochodu elektrycznego. Jednak czy auto zrewolucjonizuje rynek, tak jak zrobił to Golf? Prawdopodobnie nie uda mu się ta sztuka, ponieważ ciężko wynaleźć na nowo auto elektryczne.

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *