Coś się kończy, coś się zaczyna, Volkswagen e-Golf zakończył dziś okres produkcji, a fabryka w Dreźnie skupi się na budowie modelu ID.3.
Dziś, tj. 23 grudnia ostatni Volkswagen e-Golf opuścił linię produkcyjną fabryki w Dreźnie. Z murów tej placówki wyjechało łącznie 50401 egzemplarzy tego modelu spośród 145561, które powstały we wszystkich fabrykach Volkswagena. e-Golf był pierwszym, produkowanym na tak wielką skalę, elektrykiem marki z Wolsfburga i przetarł szlaki modelom ID.3, nadchodzącemu ID.4 i innym pojazdom z serii ID. Wielką zaletą wymienianą przez społeczność motoryzacjną było to, że mieliśmy do czynienia z normalnym samochodem, który nie krzywił abstrakcyjnym designem, jak np. w przypadku Renault Zoe, czy Twizy. Niemcy na bazie swojego flagowca stworzyli przystępnego elektryka, który dobrze sprawował się w codziennej miejskiej eksploatacji.
Koniec e-Golfa jest początkiem ostatnich przygotowań do produkcji ID.3. W ciągu kilku tygodni rozpoczniemy kolejny rozdział w dziejach “Transparent Factory”. Po Zwickau jest to druga lokalizacja w Europie, gdzie produkuje się samochody oparte na nowym napędzie elektrycznym. Volkswagen zatem chce podkreślić znaczenie fabryk z Saksonii w ofensywie elektromobilności.
Danny Auerswald, menedżer fabryki w Dreźnie
Volkswagen w ID.3 wykorzystuje innowacyjną platformę MEB, która została zaprojektowana specjalnie do budowy samochodów z napędem elektrycznym. Pozwala ona na osiąganie dużych zasięgów, przy zachowaniu komfortu i przestrzeni, a także dobrego prowadzenia. Mały kompakt będzie produkowany także w reprezentacyjnej fabryce w Dreźnie, która znana jest z ogromnej szklanej fasady.
Początek montażu ID.3 jest świetną informacją dla pracowników i nagrodą za ciężką pracę włożoną w transformację placówki od 2016 roku. Osiągnęliśmy dzięki temu zabezpieczenie dla miejsc pracy i pozytywne perspektywy dla tej lokalizacji.
Thomas Aehlig, prezes rady pracowników Transparent Factory
Volkswagen e-Golf wyznaczył nową drogę dla marki i zaprzyjaźnił użytkowników oraz fanów Volkswagena z napędem elektrycznym. Będzie wam brakowało takiej wersji Golfa? Czy może nie jesteście fanami elektromobilności? Dajcie znać w komentarzach!
Foto. materiały prasowe producenta
Comments