Najnowsze zdjęcia szpiegowskie BMW i5 M60 2024 ujawniają wersję testową nadwozia z zakamuflowanym malowaniem. Samochód ma dołączyć do obecnej gamy elektrycznych samochodów M Performance i uzupełnić przestrzeń pomiędzy i4 M50 oraz iX M60.
Nowe zdjęcia pokazują, że BMW pracuje nad konstrukcją elektrycznego pojazdu z serii 5 w sportowej wersji. Nadwozie pojazdu jest przestronne i eleganckie, z wyraźnymi liniami, które dodają mu charakteru. Niemniej jednak, pojazd jest wciąż w fazie rozwoju, więc wiele z jego cech i specyfikacji pozostaje tajemnicą. Testowy samochód przyłapano podczas kręcenia nowego zwiastuna przed siedzibą BMW Welt w Monachium. Co wiemy do tej pory o BMW i5 M60?
W miejscach gdzie nie było pełnego kamuflażu można zauważyć, że lakier na aucie to prawdopodobnie odcień matowy z serii Individual. Dodatkowo widać niebieskie zaciski hamulców, charakterystyczne dla serii M lusterka czy oznaczenie M na lewym przednim błotniku. To ważne, bo mowa tutaj o wersji i5 M60, a nie pakiecie stylistycznym M Power. Jeśli chodzi o moc, to prawdopodobnie dane techniczne będą zbliżone do iX M60. Zatem możemy spodziewać się około 620 koni mechanicznych i 1100 Nm (maksymalny moment obrotowy wynosi 1015 Nm w trybie Sport lub 1100 Nm z aktywnym Launch Control).
BMW i5 M60 ma zostać wprowadzone na rynek razem z odświeżoną serią 5 oraz bazowym i5. Spodziewamy się, że nastąpi to w czwartym kwartale tego roku. Z pewnością będzie to jedna z najbardziej oczekiwanych premier w nadchodzącym roku. Nowe i5 M60 będzie stanowić bezpośrednią odpowiedź na Mercedesa EQE, który w topowej wersji 53 4MATIC+ oferuje 625 koni mechanicznych i 950 Nm. Pozwala to na przyspieszenie do setki w 3,5 s oraz zasięg do 600 kilometrów. Czy propozycja BMW będzie lepsza pod względem parametrów technicznych? Tego dowiemy się już niedługo. Deklarowany zasięg w iX M60 to 561 kilometrów, więc możliwe, że bawarska marka zbliży się z wynikiem zasięgowym do Mercedesa.
Źródło: BMWBLOG
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
