Enea Bastianini wygrywa kwalifikacje do Grand Prix Austrii, Włoch po raz pierwszy wystartuje do wyścigu z Pole Position.
Enea Bastianini wraca na czoło stawki, tym razem Włoch zwyciężył w kwalifikacjach. Jednocześnie ten wyczyn wydaje się, że przypieczętuje jego awans do fabrycznej ekipy Ducati.
W pierwszej sesji kwalifikacyjnej sensacyjnie ujrzeliśmy Aleixa Espargaro. Wicelider klasyfikacji generalnej nie zakwalifikował się bezpośrednio do Q2 i musiał wziąć udział w Q1. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce podczas weekendu w Stanach Zjednoczonych. Jednak Hiszpan od razu wziął się do pracy, zawodnik Aprili rozpoczął Q1 od czasu 1:29.692, które dawał mu pierwsze miejsce, jednak zawodnik z Hiszpanii nie zatrzymywał się, już na kolejnym kółku poprawił swój czas o ponad dwie dziesiąte. Zaraz za nim na metę wpadł jego brat, Pol. Zawodnik Hondy podholował się za Aleixem i wskoczył na drugie miejsce. Zawodnicy zjechali do boksu, aby chwilę odpocząć i ruszyli ponownie do walki o awans do Q2. Aleix Espargaro nie zatrzymywał się, zawodnik Aprili na kolejnym kółku poprawił się ponownie o dwie dziesiąte i był już niemal pewny awansu. Jego brat, Pol ponownie chciał się podholować, ale tym razem popełnił błąd i nie uzyskał lepszego rezultatu. W międzyczasie doszło do kolizji z udziałem Alexa Marqueza i Marco Bezzecchiego, dla obu zawodników kwalifikacje skończyły się trochę wcześniej.
Przebieg Q2
Aleix Espargaro drugą część kwalifikacje także rozpoczął bardzo dobrze, bo od czasu 1:29.255, a na kolejnym kółku poprawił się o dwie dziesiąte. Hiszpan znalazł się na prowizorycznym Pole Position, jednak wtedy do głosu postanowili dojść zawodnicy Ducati. Najpierw Jack Miller wyprzedził zawodnika Aprili, ustanawiając czas lepszy o dwie dziesiąte sekundy, a następnie Pecco Bagnaia pojechał dobre okrążenie i z czasem 1:28.999 znalazł się na drugim miejscu. W tym samym momencie sędziowie dopatrzyli się przekroczenia limitów toru u Aleixa Espargaro i anulowali jego najlepszy czas. Bagnaia podkręcił tempo i poprawił czas Millera, jednak chwilę później czas Pecco został przebity przez Eneę Bastianiniego o 24 tysięczne. Jorge Martin, który także rywalizuje o miejsce w Ducati, skończył kwalifikacje na czwartym miejscu. Wyścig dopiero jutro, ale wydaje się, że właśnie teraz Enea trzyma kontrakt od Ducati jedną ręką. Fabio Quartararo, cały czas męczył się z motocyklem i ostatecznie skończył piąty, natomiast Aleix Espargaro zameldował się na dziewiątym miejscu.
Fot: materiały prasowe serii