Daniel Ricciardo wykorzystał kolizję Lewisa Hamiltona i Maxa Verstappena, nieoczekiwanie wygrywając wyścig na torze Monza.
Daniel Ricciardo zaliczył świetny start z drugiego pola, wyprzedzając Maxa Verstappena na dojeździe do pierwszej szykany. Solidnie wyścig rozpoczął również Antonio Giovinazzi, lecz przestrzelił szykanę Roggia i niebezpiecznie powrócił na tor, ocierając się o samochód Carlosa Sainza. Kierowca zespołu Alfa Romeo obrócił swój bolid i zniszczył swoje przednie skrzydło. Po zbadaniu sprawy przez sędziów Włoch otrzymał karę pięciu sekund do swojego końcowego rezultatu za niebezpieczny powrót na tor.
Z wyścigiem szybko pożegnał się duet AlphaTauri – Yuki Tsunoda w ogóle nie wyjechał na tor, a Pierre Gasly zjechał do garażu przez problemy, które pojawiły się w trakcie okrążenia instalacyjnego przed procedurą startową. Ricciardo utrzymywał prowadzenie przed Verstappenem. Zarówno lider wyścigu, jak i kierowca Red Bulla skarżyli się na szybką degradację pośredniego ogumienia. Zaraz za nimi Lando Norris powstrzymywał ataki Lewisa Hamiltona.
Na 22. okrążeniu jako pierwszy z czołówki po świeże opony zjechał prowadzący Daniel Ricciardo. Kółko później u swoich mechaników zameldował się Max Verstappen, tracąc mnóstwo czasu przez problemy przy zakładaniu opon. Na 25. kółku w alei serwisowej pojawił się Lewis Hamilton, również padając ofiarą kłopotów ze sprawną wymianą kół. Brytyjczyk wyjechał z boksów tuż przed Verstappenem. Holender, próbując zachować swoją pozycję, agresywnie zaatakował kierowcę Mercedesa w szykanie Rettifilo, doprowadzając do groźnie wyglądającej kolizji. Samochód Verstappena zdemolował wlot powietrza W12, przejeżdżając po obręczy Halo tuż nad głową Hamiltona. Przez kilka okrążeń tempo wyścigu dyktował Safety Car, a liderzy klasyfikacji generalnej pożegnali się z wyścigiem.
W momencie zakończenia neutralizacji w wyścigu prowadził Daniel Ricciardo przed Charlesem Leclerciem, Lando Norrisem i Sergio Perezem. Monakijczyk szybko stracił jednak drugą lokatę na rzecz Norrisa i Pereza, chwilę później dopadł go przebijający się z końca stawki Valtteri Bottas. Perez w trakcie pojedynku z Leclerciem ściął szykanę Roggia, za co później otrzymał karę pięciu sekund.
W ostatniej części wyścigu mieliśmy wirtualną neutralizację po tym, jak swój samochód zatrzymał Nikita Mazepin. Wcześniej Rosjanin zaliczył kolizję ze swoim zespołowym kolegą Mickiem Schumacherem. W wyścigu cały czas prowadził Ricciardo, drugie miejsce należało do Lando Norrisa. Dalsze lokaty zajmowali Perez (mający nad sobą widmo 5-sekundowej kary), Bottas i Charles Leclerc.
Ricciardo i Norris dowieźli swoje pozycje do mety, przynosząc pierwszy od 2010 roku dublet dla McLarena. Wskutek kary Sergio Perez spadł na piątą pozycję. Na trzecie miejsce awansował Valtteri Bottas, a na czwarte Charles Leclerc. Czternastą pozycję w swoim 99. starcie w Formule 1 zajął Robert Kubica.
fot. oficjalne materiały prasowe serii; F1
Comments