Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Wiele osób będących na kupnie samochodu używanego omija oferty poleasingowe. Mity, które przez lata narosły wokół “pofirmówek” skutecznie zraziły do nich sporą część społeczeństwa. Czy jednak słusznie? Czy należy się bać aut, które w przeszłości służyły jako służbowe? W tym tekście sprawdzimy wszystkie za i przeciw oraz spróbujemy odpowiedzieć na odwieczne pytanie: kupić, czy nie kupić?

Zakup używanego samochodu — co warto wiedzieć?

Jeśli kupujemy samochód używany, musimy niestety liczyć się z jego przeszłością. Obecnie większość aut z drugiej ręki na rynku motoryzacyjnym pochodzi zza naszej zachodniej granicy. Dlaczego więc chętniej kupujemy “od Niemca”, niż po polskim przedsiębiorcy?

Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Mimo wszystko, jeśli nie stać nas na samochód z salonu bądź po prostu preferujemy zakup samochodu używanego, to powinniśmy zwrócić uwagę na:

  • główne parametry samochodu (moc silnika, rok produkcji, pojemność silnika, rodzaj paliwa, typ nadwozia),
  • przebieg (warto sprawdzić również historię pojazdu na stronie rządowej),
  • stan lakieru i nadwozia (zarysowania, odpryski, szpachla, korozja),
  • wypadkowość,
  • stan wewnętrzny (czystość tapicerki i podsufitki, stan kierownicy i gałki, przetarcia na fotelu kierowcy),
  • stan pod maską,
  • pracę silnika i działanie wszystkich systemów (klimatyzacja, wspomaganie itp.).

Oczywiście mimo najdokładniejszego sprawdzenia pojazdu możemy niestety zostać “nabici w butelkę”, szczególnie jeśli kupujemy samochód świeżo sprowadzony zza granicy. W takim przypadku ciężko zbadać niektóre fakty z przeszłości. Nie ma co zbytnio wierzyć handlarzom aut: gdyby wszystkie były takimi laluniami, jak się nam to przedstawia, to warsztaty nie pękałyby w szwach.

naprawa samochodów leasingowych
Czy Warto Inwestować w Samochód Poleasingowy?

Samochody używane w leasingu — fakty kontra mity

Wróćmy teraz do tych “strasznych” samochodów poleasingowych. Już na wstępie warto zaznaczyć, że mamy pełny wgląd w ich historię, od prawdziwego przebiegu, po naprawy czy ewentualne stłuczki. Nikt nam więc nie wmówi, że auto jest zupełnie bezwypadkowe, mimo że w przeszłości przeżyło poważną kolizję. Wszystko jest jasne i zapisane w książce pojazdu.

Co więcej, możemy mieć pewność, że wybrany samochód będąc w leasingu, posiadał ubezpieczenie AC i był na bieżąco serwisowany w ASO. Oznacza to, że użyto przy tym oryginalnych części, nie chińskich zamienników, jak również naprawy dokonał profesjonalny mechanik. Skąd to wiemy? Mniej więcej stąd, że ogromna większość (a nawet wszystkie) umowy leasingowe zakładają właśnie taką, a nie inną formę serwisu. Wynika to z faktu, że w interesie firmy będącej właścicielem pojazdu jest to, aby jak najmniej tracił on na swojej wartości.

Auta poleasingowe a duży przebieg i eksploatacja

No dobrze, a co z opiniami, że samochody poleasingowe są nie zadbane i mają spory przebieg? Tutaj niestety może być różnie i trzeba samemu rozsądzić, czy konkretne auto nam odpowiada. Wiele zależy od tego, kto i jak użytkował pojazd.

Jeśli był to przedstawiciel handlowy, który całe dnie spędzał na przemierzaniu setek kilometrów, to rzeczywiście mogą zdarzyć się mankamenty estetyczne czy bardzo wysoki przebieg. Oczywiście pamiętajmy o tym, że mimo pozornej sporej eksploatacji, to auto było naprawdę fachowo serwisowane. Można więc założyć, że jego stan będzie mimo wszystko lepszy, niż w przypadku właściciela prywatnego. Jeśli jednak mimo wszystko odczuwasz niepokój, po prostu poszukaj czegoś innego.

Niemal na osobną kategorię zasługują samochody, które służyły prezesom i kadrze kierowniczej. Zazwyczaj są w świetnym stanie, a do tego są to modele z tzw. wyższej półki, na dodatek w bardziej ekskluzywnym standardzie wyposażenia. Są one droższe, jednak warto wziąć je pod uwagę, jeśli dysponujemy większą gotówką.

Rok produkcji samochodu

To, co wyróżnia samochody poleasingowe, to niewątpliwie młody wiek, mieszczący się zazwyczaj w przedziale 3 – 5 lat, bo tyle właśnie przeciętnie trwa leasing. Pojazdy z tak niedużym stażem nie są rzadkością na rynku aut używanych, jednak tak jak już było to wspomniane, w kwestii samochodów sprowadzonych, wciąż możemy zakładać kolizje i wypadki. Co do auta po leasingu posiadamy pewność, więc nic się przed nami nie ukryje.

zakup samochodów poleasingowych
Czy Warto Inwestować w Samochód Poleasingowy?

Na co jeszcze zwrócić uwagę decydując się na samochód poleasingowy

Natrafiając na ofertę sprzedaży auta po leasingu, dobrze jest sprawdzić, skąd ona pochodzi. Czyli czy jest to oferta od klientów indywidualnych, którzy po zakończoeniu umowy wykupili pojazd, czy na przykład pochodzi bezpośrednio z firm poleasingowych. Czasami zdarzają się także ogłoszenia z komisów, gdzie samochód znalazł się już po ponownej sprzedaży przez osobę wykupującą.

Z wielu przyczyn to oferty firm poleasingowych są najkorzystniejsze. Przede wszystkim dlatego, że firma ma na celu szybką sprzedaż zalegającego auta, a nie znaczne wzbogacenie się, jak to może mieć miejsce np. w komisie. Pamiętajmy również, że znaczną część wartości samochodu pokrył już leasingobiorca, dlatego cena jest uczciwa.

Po drugie posiadają one pełną dokumentację pojazdu i z pewnością nie spotkamy się tam z żadną próbą oszustwa. Niekiedy możemy liczyć również na usługi dodatkowe, jak na przykład wynajem długoterminowy danego pojazdu czy nawet ponowny leasing. Tak jest przykładowo na poleasingowe.alphabet.pl.

inwestycje w leasing samochodu

Czy warto kupować samochody poleasingowe?

Podsumowując, pomijając oferty samochodów poleasingowych robisz spory błąd. Dobrze jest przekonać się o tym na własne oczy, oglądając kilka takich aut. Być może zmienisz zdanie i sam staniesz się posiadaczem samochodu po leasingu. Z pewnością się nie zawiedziesz!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *