19 lipca 2020 to data, która w wyjątkowy sposób zapisze się w sportowym dorobku duetu Adam Wrocławski i Marek Dobrowolski. Rajdowy duet z Katowic, w minioną niedzielę zaprezentował swoje plany na sezon 2020. Dzięki nawiązaniu współpracy z nowym partnerem, powołany do życia został Proudcube Rally Team
Podczas oficjalnej prezentacji, która odbyła się na terenie Strefy Kultury i na tle Muzeum Śląskiego odsłonięto nie tylko barwy zespołu, ale przede wszystkim nową rajdową broń. Duet wsiada do Peugeota 208 VTi R2 i od inauguracyjnego Rajdu Rzeszowskiego dołączy do walki na odcinkach specjalnych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Od początku projektowi towarzyszy ogromna dawka adrenaliny, a firma PROUDCUBE wkracza do motorsportu z pozytywną energią. Rajdy samochodowe, to dyscyplina, która łączy w sobie pasję, waleczność i determinację w dążeniu do celu – cechy bliskie także założycielom firmy. PROUDCUBE, powierzyło realizację projektu w ręce jednej z najbardziej doświadczonych śląskich załóg.
Dla Adama Wrocławskiego, który kontynuuje motorsportowe tradycje swojego ojca i dziadka, będzie to już 16 sezon startów, w karierze, która rozpoczęła się w 1996 roku. W tym samym sezonie Marek Dobrowolski po raz pierwszy zajął fotel pilota, ale przygodę ze sportem samochodowym rozpoczął jako kierowca i to już w latach 70-tych, ścigając się na polskich i niemieckich odcinkach specjalnych. Obydwaj, swoje bogate doświadczenia zdobywali rywalizując w gronie największych legend i najlepszych zawodników polskiej motoryzacji. Ich sportowe drogi połączyły się po raz pierwszy na trasach 28 Rajdu Elmot 2000, który stanowił wtedy rundę Mistrzostw Polski. Współpraca, którą kontynuowali w sezonie 2012 (1. Rajd Katowicki) z powodzeniem trwa do dzisiaj. Cztery wspólne sezony w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska przyniosły w sumie 3 tytuły – II wicemistrza (2017) i dwukrotnie I wicemistrza w klasie samochodów z silnikiem do 2 litrów pojemności (2018 i 2019). Załoga wypracowała uznanie kibiców, swoim zaangażowaniem i walką do ostatniego odcinka specjalnego. Pojedynek o swoje tytuły zawsze rozstrzygali po bardzo zaciętej walce.
W sezonie 2020, dzięki marce PROUDCUBE zrobią ważny krok i staną przed zupełnie nowym wyzwaniem. Pomiędzy 6 i 8 sierpnia, zadebiutują nie tylko w Peugeocie 208 VTi R2, ale także na odcinkach specjalnych Rajdu Rzeszowskiego. Co równie ważne, dla Adama Wrocławskiego oznacza to powrót do Mistrzostw Polski, po blisko 20 latach przerwy. Zanim jednak ruszą na trasy Podkarpacia, zespół czeka ważny sprawdzian na 47 kilometrach „oesowych” 2. Rajdu Ziemi Głubczyckiej (24-25 lipca). Ciekawostką jest fakt, że będzie to ich jubileuszowy, 20. wspólny start.
Adam Wrocławski – Niedzielne emocje jeszcze nie opadły, a to dopiero początek wrażeń. Moja, trwająca już ćwierć wieku, rajdowa przygoda przyniosła wiele przeżyć i sukcesów, ale nie brakowało też trudnych chwil. Zawsze jednak, na mojej drodze spotykałem ludzi, którzy bardzo mocno motywowali mnie do rozwijania pasji do sportu i motoryzacji – z którą dzięki mojemu tacie i dziadkowi, jesteśmy związani już od trzech pokoleń. Tak było w sezonie 2016, gdy zaufał mi Mirek Zięba – właściciel firmy Auto-Zięba, umożliwiając start za kierownicą Renault Clio. Sezony spędzone na odcinkach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski na pewno nie były łatwe i bardzo dużo mnie nauczyły. W kontekście walki o tytuły, dwa ostatnie sezony pozostawiły sportową złość, dlatego, że zawsze do najwyższego stopnia podium, po całym sezonie zaciętej walki, brakowało tylko pojedynczych punktów. Ochota do powrotu do rajdówki, wróciła na dobre, a nasze tempo pokazuje, że mamy jeszcze coś do zrobienia w tym sporcie.
Myślę, że gdyby nie to, nie byłoby nas w tym miejscu i nasze drogi z firmą Proudcube by się nie zeszły. To niesamowite, że mimo trudnej sytuacji w sezonie 2020, dla nas otwiera się okazja do realizacji rajdowych marzeń. Z dużym sentymentem wracam do rajdówek spod znaku lwa, a z Peugeotem związana była ogromna część mojej dotychczasowej kariery. 208 R2 to jednak samochód z innego rajdowego świata, a frajdę z jazdy, trudno w ogóle porównać do tego, czym miałem do tej pory okazję się ścigać. Czuje do tej rajdówki duży respekt i wiem, że przede mną dużo nauki, ale podejmę się tego z ogromną przyjemnością.
Dołączamy do grona ludzi z ogromną pozytywną energią, która jeszcze mocniej motywuje nas do działania. Wyzwanie jest wielkie ,ale mamy silne wparcie firm Proudcube, Ibuhaus i Car Speed Racing oraz sprawdzony zespół ludzi. Naszym zadaniem jest systematyczne poprawianie tempa i skuteczna jazda – wspólnie z Markiem damy z siebie wszystko!
Marek Dobrowolski – Duet, jaki tworzymy z Adamem, to najlepszy dowód na to, że nigdy nie jest za późno na to, żeby realizować marzenia i stawiać sobie wysokie cele. Odliczamy dni do debiutu w RSMP, a partnerzy dali nad do dyspozycji fenomenalny, topowy samochód. Peugeot i jego możliwości robią niesamowite wrażenie. Musimy się jeszcze dużo nauczyć, żeby dobrze dogadać się z tym samochodem, a mnie czeka największe wyzwanie w roli pilota, ale jestem pełen optymizmu. Zawsze nasza współpraca z Adamem dobrze się układała, a nasze doświadczenia pomagają w wypracowaniu dobrego toru jazdy i opisu. Mam szczęście, że to właśnie z tak ambitnym i pracowitym partnerem dołączamy do rodziny Proudcube. Stawiamy sobie za cel, nie tylko godnie promować nowe barwy i markę, ale czynnie zaangażować się w projekt Adventure i inne bardzo dynamiczne i kreatywne aktywności.
Pierwszą z nich była oficjalna prezentacja, która dzięki przychylności władz miasta Katowice, mogła się odbyć w tak szczególnym miejscu. Jako rodowici katowiczanie i reprezentanci Automobilklubu Śląskiego (chyba jedni z najstarszych czynnie startujących zawodników) nie mogliśmy wybrać bardziej symbolicznych okoliczności. Wbrew prognozom, nową przygodę rozpoczęliśmy przy pięknej słonecznej pogodzie, przy bardzo pozytywnej atmosferze – mocno wierzymy w to, że to dobry znak na cały sezon. Do zobaczenia już niedługo na odcinkach specjalnych. Trzymajcie kciuki! – podsumowuje Marek Dobrowolski
Prezes firmy PROUDCUBE – Pomysł na taki rodzaj współpracy rodził się już w naszych głowach od dawna. Jako firma, która chce przekazywać ludziom, że pasja, dobra strategia i nieustanna chęć dążenia do celu, są kluczem do sukcesu, poszukiwaliśmy osób, które również chcą podzielać takie wartości. Stąd nawiązał się wspólny kontakt z Adamem Wrocławskim i Markiem Dobrowolskim.
Chcemy, aby nasza współpraca była oparta na dobrych relacjach oraz przekazywaniu sobie nawzajem wspierającej siły i motywacji do działania. Co więcej, sporty motorowe idealnie wpisują się w wizję naszej firmy, a szczególnie pierwszego z naszych projektów.
Projekt ADVENTURE ma pokazać, że życie to przygoda, a odwaga i adrenalina są jej nieodłącznym elementem. Dlatego też oferujemy naszym klientom podróże szyte na miarę, tak aby mogli przeżyć pełne emocji chwile w wybranym przez siebie zakątku świata.
A to wszystko jest początkiem naszej drogi. W najbliższym czasie będziemy wdrażać kolejne projekty z różnych dziedzin. Ich zadaniem będzie dostarczanie rozwiązań, które mają urozmaicać i zmieniać na lepsze codzienność każdego z naszych klientów.
Źródło: materiały prasowe