Stefan Bradl zastąpi kontuzjowanego Marca Marqueza w najbliższy weekend na torze Autodromo Internacional do Algarve w Portimao.
Testowy zawodnik Hondy, Stefan Bradl zastąpi Marca Marqueza w Portugalii. Hiszpan uległ wypadkowi podczas treningu. Ośmiokrotny Mistrz Świata doznał wstrząsu mózgu i zgodnie z decyzją lekarzy nie wystartuje w przedostatniej rundzie sezonu MotoGP. Niemiec zastępował już Hiszpana na początku tego sezonu, a także przez cały poprzedni rok, kiedy Marquez doznał poważnej kontuzji ręki na torze Jerez. Dla Niemca będzie to piąty wyścig w tym sezonie. Tester Hondy ma miłe wspomnienia z toru w Portimao. To tutaj rok temu zajął siódmą pozycję w wyścigu.
Przede wszystkim mam nadzieję, że Marc wraca do zdrowia i wkrótce wróci na właściwe tory. Nie mogę się doczekać ponownej jazdy, ponieważ Portimao to przyjemny tor, na którym mieliśmy dobry wynik pod koniec 2020 roku. Nigdy nie jest łatwo wskoczyć na motocykl, ale w tym roku mieliśmy dużo dobrego czasu na maszynie między wyścigami a testami.
Stefan Bradl
Honda ma teraz dobry okres. Japończycy wprowadzili poprawki po testach na torze Misano. Od razu zauważono różnice. Marquez zwyciężył w Grand Prix USA, natomiast podczas Grand Prix Emilii Romanii Repsol Honda zdobyła dublet. Marc Marquez wywarł presję na Millerze i Bagnaii. Obaj zawodnicy zaliczyli wywrotki.Pol Espargaro natomiast jechał na bardzo solidnej czwartej pozycji. Dzięki tym wywrotkom awansował na drugie miejsce i dojechał do mety na tejże pozycji. To pierwszy dublet dla Hondy od 2019 roku i Grand Prix Australii, a dla Repsol Hondy to pierwszy dublet od 2017 roku na torze Jerez. Miejmy nadzieję, że brak Marca Marqueza nie wpłynie znacząco na wyniki i zawodnicy Hondy utrzymają dobrą formę. Takaaki Nakagami wciąż czeka na swoje pierwsze podium w Klasie Królewskiej. Kto wie, może Japończyk powalczy o nie w ten weekend. Albo tez Stefan Bradl ponownie zachwyci nas w Portugalii i to on sięgnie po laury.
Foto. materiały prasowe serii