Miguel Oliveira i Johann Zarco okazli się najszybsi w piątkowych treningach na torze Autodromo Internacional do Algarve.
Tor w Portugalii to nowość dla stawki MotoGP. Do tej pory tor ten był nitką testową i awaryjną dla padoku. Jednak w tym jakże dziwnym roku zorganizowano na nim rundę nie tylko Motocyklowych Mistrzostw Świata, ale również F1. Na zawodników, jak i inżynierów czekało sporo zagadek związanych z tym torem, a także oswojenie się z częstą zmianą wysokości. Najlepszy w pierwszym treningu był Miguel Oliveira z KTM Tech3.
Reprezentant gospodarzy wykręcił czas 1:40.122. Tym samym pokazał, że będzie walczyć o najwyższe cele podczas domowego wyścigu. Bardzo dobrze zaprezentowali się zawodnicy Aprilli. Aleix Espargaro zakończył na trzecim miejscu z rezultatem o jedną dziesiątą gorszym od Oliveiry. Natomiast kolega Aleixa, Lorenzo Savadori zameldował się tuż za Hiszpanem na czwartej pozycji ze stratą sześciu setnych. Na przeciwnym biegunie znalazł się zawodnik fabrycznej ekipy KTM, Brad Binder, który był 20. ze stratą blisko dwóch sekund. Także bardzo słabo poszło Valentino Rossiemu, który skończył pozycję wyżej od zawodnika z RPA.
W drugim treningu najszybszy okazał się Johann Zarco. Francuz zanotował czas 1:39.417. W tym, jak i w poprzednim treningu na drugim miejscu znalazł się Maverick Vinales. Pierwszą trójkę zamknął po raz kolejny Aleix Espargaro. Swój czas i pozycję poprawił Brad Binder. Zawodnik fabryczny KTM-a skończył z piątym rezultatem ze stratą dwóch dziesiątych do Zarco. Swoje loty obniżył nieco Oliveira, kończąc na trzynastym miejscu. Do pozytywów w tej sesji u Portugalczyka można zaliczyć osiągi na prostej – najwyższa prędkość wynosiła 325.3 km/h. Absolutną katastrofą zakończył się drugi trening dla Rossiego. Włoch skończył na przedostatnim miejscu ze stratą 1.8 sekundy do Zarco. Gorszy od Doctora był tylko Mika Kallio, który po raz pierwszy w tym roku pojawił się na motocyklu podczas rundy mistrzostw świata.
Solidne obie sesje zaliczył świeżo upieczony Mistrz Świata, Joan Mir. Hiszpan w FP1 był siódmy, a w FP2 szósty. Także zadowolony ze swoich wyników może być Fabio Quartararo. Francuz skończył na ósmym miejscu w FP1, a w FP2 – na czwartym.
Foto. materiały prasowe serii
Comments