Prezes zarządu grupy, Volkswagen Herbert Diess miał okazję przejechać się Teslą Model Y, która według niego w wielu aspektach jest dla Niemców punktem odniesienia.
Podczas swojej ostatniej wyprawy do naszych zachodnich sąsiadów, Elon Musk spotkał się z prezesem zarządu Volkswagena. Herbert Diess postanowił dać założycielowi Tesli przejechać się modelami ID.3 i ogłoszonym niedawno ID.4. Teraz okazuje się, że miliarder z Republiki Południowej Afryki także przygotował coś dla Niemca i pozwolił mu przetestować Teslę Model Y. Rzadko spotykamy sytuację, gdy głowy największych firm ot tak pozwalają konkurencji na próbną jazdę swoimi pojazdami (w przypadku ID.4 – przedpremierowo!). Tym bardziej, że ID.4 i Model Y będą dla siebie bezpośrednią konkurencją na rynku elektrycznych crossoverów. W słowach obu panów nie widać jednak rywalizacji. Ba, Diess przyznał, że dla Volkswagena Tesla jest w wielu aspektach punktem odniesienia.
Testowałem Teslę Model Y wraz z moim kolegą, Frankiem Welschem. Ten samochód jest dla nas punktem odniesienia w wielu aspektach (nie we wszystkich!): Wrażenia użytkownika, możliwość aktualizacji, właściwości jezdne oraz osiągi są z najwyższej półki. Wrażenie robi też sieć ładowania i zasięg. Ma jedną wielką przewagę na tle innych – [Model Y] jest przemyślany jako samochód elektryczny, podobnie jak ID.3. Wielu naszych konkurentów wciąż używa do takich projektów platform ICE. Skutek: nie są w stanie stworzyć najlepszych aut elektrycznych.
Herbert Diess na swoim profilu na LinkedIn
Od dłuższego czasu widać, że Diess oraz Musk mają do siebie wiele szacunku i wręcz sympatyzują ze sobą. Szef grupy Volkswagena mówił o Tesli jako kluczowym czynniku przy rozpoczęciu i napędzaniu rewolucji elektrycznej. Przyznał, że ma do niej spory respekt i traktuje ją bardzo poważnie. Musk zaś przyznał, że Diess za sterami Volkswagena robi dla elektrycznej motoryzacji więcej niż jakikolwiek inny producent na świecie.
Spotkanie tylko podsyciło ciekawość dziennikarzy, którzy zaczęli spekulować o możliwości współpracy między VW a Teslą. Diess jednak bardzo szybko i konkretnie uciął te spekulacje, mówiąc:
Tylko jeździliśmy ID.3 i gadaliśmy. Nie szykujemy biznesu ani współpracy.
Herbert Diess
Skoro jednak pojawiły się takie doniesienia i te pytania trafiały do prezesa VAG-a, to może jest w tym jakaś metoda? Być może chociaż drobna technologiczna współpraca obu firm mogłaby sprawić, że rozwój tej gałęzi motoryzacji posuwałby się trochę szybciej do przodu, a auta byłyby atrakcyjniejsze dla klientów. Na razie to tylko gdybanie, ale w przyszłości taki scenariusz mógłby być korzystny dla obu stron.
Foto. LinkedIn; materiały prasowe Volkswagena
Comments