Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Elektryfikacja wśród producentów samochodów przebiega bardzo szybko, a Volvo wyznaczyło sobie rok 2040 jako termin stania się marką dobrą dla środowiska. Co to oznacza dla klientów?

Volvo uchodzi za jednego z najbezpieczniejszych producentów samochodów na świecie. Nic dziwnego, wprowadzili oni wiele rewolucyjnych rozwiązań, które później znalazły zastosowanie w samochodach innych marek. Stali się oni pionierami w dziedzinie bezpieczeństwa i to im się opłaciło. Teraz chcą ponowić ten sukces stając się pionierami w elektryfikacji, a konkretnie mają jeden cel – być neutralnym dla środowiska i nie wywierać na przyrodę zbędnego wpływu. Może się to wydawać niektórym bardzo odrealnione, ale prawda jest taka, że Volvo ma na to ściśle określony plan i konkretny termin, kiedy zamiary mają być zrealizowane. Teraz podjęli pierwsze poważne kroki i uruchomili nową linię montażową baterii dla samochodów elektrycznych.

Volvo

Fabryka umieszczona w Gandawie w Belgii to obecnie najważniejszy punkt w realizacji planu Volvo. Dlaczego? Powód jest prosty. Obecnie Gandawa to jedyna fabryka Volvo, gdzie jest w pełni wyposażona linia montażowa, zdolna składać samochody elektryczne. Oczywiście, w planach są jeszcze inne fabryki w tym zakład w Karolinie Północnej (USA) oraz fabryka w Luqiao w Chinach. Jednak ta pierwsza rozpocznie proces budowy linii produkcyjnej na jesień, a fabryka w Chinach zajmuje się głównie produkcją aut marki Polestar i Lynk & Co, a to podmioty nie do końca powiązane z samym Volvo.

Producent powoli wprowadza do oferty nowe samochody elektryczne i na obecną chwilę dostępny jest model XC40 Recharge. Samochód ten ma zasięg na poziomie 400 km, a jego moc wynosi ponad 400 KM. To jednak najmniejsze dziecko Volvo, a w planach są kolejne warianty dla modeli XC60 czy XC90. Nie wykluczone, że powstaną zupełnie nowe konstrukcje na specjalnie opracowanej platformie pod samochody elektryczne. To wcale nie jest odległa przyszłość, bo większość modeli zostanie pokazana i wprowadzona do produkcji na przestrzeni kilku najbliższych lat. Zatem czy Volvo faktycznie może stać się neutralne dla środowiska?

Volvo

Foto. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *