Pomimo tego, że EQS jest w tym samym segmencie co klasa S, Mercedes zaprojektował do swojej elektrycznej limuzyny zupełnie inne wnętrze.
Mercedes jest jednym z producentów, którzy najbardziej celują w rozwój swojej gamy elektrycznych samochodów. Nic więc dziwnego, że w najbliższym czasie oferta niemieckiej marki zostanie mocno rozbudowana o kolejne elektryki. W końcu przyszedł czas na luksusową limuzynę, czyli coś w tworzeniu czego Mercedes jest prawdziwym mistrzem. EQS, bo taką nazwę otrzyma nowy model, ma być nowym otwarciem w historii marki. W związku z tym, nie może być po prostu zwyczajną kopią klasy S ze zmienionym napędem. Zwyczajnie nie miałoby to większego sensu.
![Mercedesa EQS](https://wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2021/03/2022-mercedes-benz-eqs-interior-3-1.jpg)
Pełna wolność w tworzeniu, to coś, czego chce doświadczyć każdy projektant wnętrz. Jak widać na przykładzie EQS prowadzi to do niezwykłych projektów. Trzy ogromne ekrany zajmują niemal całą deskę rozdzielczą. Jest to jednak najwyższa wersja wyposażenia. W podstawie, ekrany będą nieco mniejsze. Pomiędzy fotelami znalazł się długi tunel środkowy, który płynnie przechodzi w dalszą część deski rozdzielczej. Oczywiście, jak na flagową limuzynę przystało, materiały stoją na najwyższym poziomie.
![Mercedesa EQS](https://wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2021/03/2022-mercedes-benz-eqs-interior-1.jpg)
Także moc systemu robi duże wrażenie. Łącznie wyposażono go w 8 procesorów, a także 24 gigabajty pamięci RAM. Cały system ma wpływać na odbiór przez każdy zmysł. W związku z tym o powietrze dba filtr HEPA, a za przyjemny zapach, specjalne wkłady Mercedesa. Dotykając ekranu poczujemy wibrację zwrotną, co także zwiększy wrażenie obcowania z EQS. Kameralne oświetlenie Ambiente z pewnością będzie bardzo efektowne podczas nocnych podróży.
![Mercedesa EQS](https://wokolmotoryzacji.pl/wp-content/uploads/2021/03/2022-mercedes-benz-eqs-interior.jpg)
Trzeba przyznać, że projekt wnętrza EQS robi ogromne wrażenie. Mercedes bardzo się postarał, aby mocno się wyróżniał względem zwykłej klasy S, nadal jednak zachowując jej klasę i elegancję. Jak na elektryka, limuzyna niemieckiej marki wyróżni się dużym zasięgiem. Ma on wynieść aż 700 kilometrów. Jej debiutu na europejskich drogach możemy się spodziewać już w sierpniu. Będzie produkowana w fabryce w Sindelfingen, podobnie jak klasa S i jej odmiana Maybach.
Foto. materiały prasowe producenta
Redaktor | Fotograf