Max Verstappen uzyskał najlepszy czas w 3. treningu na torze Monza. W sesji wziął udział również Nyck de Vries, zastępujący Alexa Albona.
Przed rozpoczęciem trzeciego treningu na torze Monza ekipa Williamsa poinformowała, że z powodu operacji usunięcia zapalenia wyrostka robaczkowego resztę weekendu opuści Alex Albon. W miejsce Taja wskoczył Nyck de Vries, który w piątek miał już okazję pojeździć bolidem Astona Martina w pierwszym treningu. Po trzech tegorocznych występach w piątkowych sesjach, dla mistrza Formuły E będzie to debiutancki pełny weekend w F1.
Kilka minut po zapaleniu zielonego światła pierwsze szybkie kółko przejechał Sergio Perez (1:23.448, pośrednia mieszanka). Na powtórkach można było dostrzec, że Red Bull wciąż nie uporał się z falowaniem górnego płatu tylnego skrzydła przy korzystaniu z DRS. Mimo kłopotów Meksykanin podkręcał tempo, bijąc rekordy we wszystkich sektorach (1:22.611, a następnie 1:22.148). Max Verstappen dwukrotnie tracił swoje szybkie okrążenia po natrafieniu na George’a Russella w trzecim sektorze. Kolejne podejście przyniosło Verstappenowi awans na pierwsze miejsce z czasem 1:21.872. Wszystkie czasy ustanowiono na pośrednich oponach.
Po pobiciu rekordów w dwóch pierwszych sektorach i słabszym trzecim, na drugie miejsce ze stratą 0,072 s wskoczył Charles Leclerc, także korzystający z opon oznaczonych żółtym kolorem. Ponownie pecha miał Verstappen, tym razem natrafiając na Fernando Alonso i ponownie George’a Russella po wyjechaniu z zakrętów Lesmo. W tej samej części toru problemy z opanowaniem samochodu miał Nyck de Vries. Pierwsze pół godziny sesji Holender spędził w garażu, gdzie mechanicy Williamsa starali się dopasować bolid oznaczony wcześniej numerem 23 do jego warunków fizycznych. Warto odnotować, że de Vries jest aż o 19 cm niższy od Albona.
Niespełna 20 minut przed pojawieniem się flagi w szachownicę większość ekip rozpoczęło symulację kwalifikacji na miękkich oponach. Alonso i Norris nie zmienili układu pierwszej trójki, na drugie miejsce ze stratą 0,025 s przesunął się Carlos Sainz. Charles Leclerc nie przejechał czystego okrążenia, popełniając drobne błędy, tym samym na fotelu lidera pozostawał Verstappen. Kilka minut później lider klasyfikacji generalnej umocnił się na prowadzeniu (1:21.252), Leclerc poprawił się, wskakując na drugie miejsce ze stratą wynoszącą ponad 0,3 s. Przed Sainzem na trzeciej pozycji znalazł się Sergio Perez. Za kierowcami dwóch czołowych ekip uplasowali się Alonso, Norris i Russell. Początek kwalifikacji na torze Monza o 16:00.
Foto. oficjalne materiały prasowe serii; F1; Oracle Red Bull Racing