Ferrari ma zamiar wprowadzić ulepszenia do SF1000 na Grand Prix Eifelu na torze Nurburgring, które odbędzie się w następny weekend.

Ferrari jeździło z wieloma nowymi częściami w swoim samochodzie przez cały weekend podczas Grand Prix Rosji w Soczi. Charles Leclerc zanotował najlepszy wynik zespołu od ostatnich pięciu wyścigów, zajmując szóste miejsce. Modernizacje obejmowały nowe płyty końcowe tylnego skrzydła, nową osłonę nosa i nowe łopatki. Zespół chciał za wszelką cenę zaradzić problemom z kiepskim samochodem.

Ferrari

Jeśli chodzi o jazdę, to nie jest tak, że odczuliśmy dużą różnicę. Dane mówią, że jest to niewielki krok w przód, czego się spodziewaliśmy, więc to już samo w sobie jest pozytywne. Teraz nie mogę się doczekać następnego wyścigu, w którym będziemy mieli coś większego.

Charles Leclerc, Scuderia Ferrari

Szef zespołu Mattia Binotto poszerzył uwagi Leclerca, potwierdzając, że niektóre aktualizacje zostaną wprowadzone na Nurburgring. Następnie powiedział, że uwaga zostanie skierowana na ulepszenie dyfuzora w SF1000.

Jak powiedział Charles, mamy jeszcze kilka ulepszeń na Nurburgring, ale znowu nie są one duże. Wciąż są dla nas ważne, biorąc pod uwagę poziom konkurencyjności. Na pozostałą część sezonu skupimy się głównie na dyfuzorze, ale kiedy dokładnie – to nie jest jeszcze określone. Nie sądzę, żeby to [dobry wynik Leclerca w Sochi; przyp. red.] zależało od ulepszeń. Z pewnością pomogły, ale to nie jest powód. Myślę, że mieliśmy tam lepszą równowagę i bardziej pasowała nam charakterystyka toru. Miejmy nadzieję, że znaleźliśmy znowu pewną konkurencyjność. To da kierowcom szansę przynajmniej walki o lepsze pozycje w przyszłości.

Mattia Binotto, szef zespołu Ferrari
Ferrari Binotto

Ferrari po trudnym początku sezonu spadło na szóste miejsce w mistrzostwach konstruktorów roku. Forma zespołu od zeszłego roku spadła wręcz dramatycznie. Kolega z zespołu Leclerca, Sebastian Vettel, nie ukończył jeszcze wyścigu w tym sezonie wyżej niż na P6. Przeżył trudny weekend w Rosji, w którym rozbił się w kwalifikacjach. W wyścigu przekroczył linię mety na odległej trzynastej lokacie. Niemiec powiedział, że trudno jest ocenić, co przyniosły mu udoskonalenia. Biorąc pod uwagę jego weekend w Rosji, zaufał swoim danym z treningów.

W piątek części robiły to, czego się spodziewaliśmy. To bardzo mały krok, niezbyt duży pod względem wydajności, ale wiedzieliśmy, że to się dzieje. Na pewno to nie boli i mam nadzieję, że możemy potwierdzić w następnym wyścigów, że tempo będzie dzięki temu trochę lepsze.

Sebastian Vettel, Scuderia Ferrari
Ferrari

Foto. materiały prasowe zespołu

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *