Elektryczna Dacia powstanie za 2-3 lata i dalej będzie relatywnie tania

2 stycznia 2020

Tani elektryk od Dacia? To możliwe, a wcześniej zobaczymy hybrydowy wariant najprawdopodobniej nowego modelu Sandero, który wkrótce zadebiutuje

Obecnie Dacia uchodzi za jedną z najtańszych propozycji na rynku w zakresie nowych samochodów. Oferując przy tym dobry stosunek ceny do jakości spełnia podstawowe potrzeby swoich użytkowników, a do tego w wariantach 7-osobowych jest idealnym autem w niskim budżecie dla dużej rodziny. Jednak w obliczu elektryfikacji i ery hybrydowej nawet Dacia się przed tym nie uchroni. Tylko jak połączyć bardzo niską cenę auta z technologią elektryczną skoro nikt do tego biznesu nie będzie dopłacał? Tutaj szefostwo Dacia ma pewien pomysł, który ma sprawić, że dalej będzie można za równowartość 50 tysięcy złotych kupić rumuńskie auto, ale elektryczne.

Technologia elektryczna jest droga i będzie droga w najbliższym czasie, ale jak zaznacza sam Philippe Buros, szef Renault, kiedyś ludzie kupujący Dacia mieszkali na wsi we Francji i chcieli tanie auto, które przejedzie z punktu A do punktu B. Teraz klienci Dacia mieszkają w Paryżu i dalej chcą tanie auto, ale za trendami trzeba podążać i dostosować auto do wymagań rynku. Dlatego do Dacia ma trafić technologia elektryczna z Renault. Nie nastąpi to wcześniej jak za 2-3 lata, bo wtedy będzie niższa jej cena. Nie wykluczone, że najpierw pojawi się wersja hybrydowa, a potem za kolejne 2-3 lata elektryczna, aby stopniowo zmniejszać koszty produkcji auta.

Producent nie chce porzucić swojego modelu biznesowego i dalej ma zamiar sprzedawać tanie auta. Pojawiają się głosy, że lekarstwem dla Dacii ma być model Renault K-ZE, czyli tanie auto elektryczne na rynku chińskim. Auto ma 43 KM i 125 Nm oraz zasięg na poziomie 271 km, a do tego kosztuje 8700 dolarów, co w Europie po uwzględnieniu wszystkich kosztów dałoby około 11 tysięcy euro, czyli akurat 50 tysięcy złotych. Jednak dla Renault ten model wejdzie do sprzedaży w Europie dopiero za 3-4 lata. Zobaczymy jak kształtować będzie się przyszłość Dacia, ale auto elektryczne za 50 tysięcy brzmi bardzo tani i oszczędnie.