Popyt na nowe Polo GTI jest tak duży, że producent musi chwilowo wstrzymać produkcję nowych egzemplarzy na głównych rynkach europejskich
Obecne Polo GTI odniosło wielki sukces. Nic jednak dziwnego, w końcu 200 KM w aucie ważącym niespełna 1200 kg daje wrażenia na naprawdę wysokim poziomie. Do tego mamy akceptowalną ceną i w efekcie przełożyło się to na wysoki poziom sprzedaży, co jak się okazuje, może prowadzić do wstrzymania przyjmowania zamówień. Od kilku dni na stronach producenta między innymi w Niemczech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Francji i Włoszech, pojawia się komunikat, który informuje klientów, aby skontaktowali się z dealerem w sprawie wyboru samochodu już wyprodukowanego. Nie ma zatem możliwości skonfigurowania auta od podstaw, tak jakbyśmy tego chcieli. Czym to jest jednak spowodowane?
„Polo GTI nie można już zamawiać z indywidualnym wyposażeniem. Jednak gotowe, już wyprodukowane pojazdy są dla Ciebie dostępne. Po prostu skontaktuj się ze swoim salonem Volkswagena lub znajdź wymarzony pojazd online w wyszukiwarce samochodów. ”
komunikat na stronie Volkswagena w Niemczech, Hiszpanii, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoszech
Chodzi o to, że wolumen sprzedaży przewidziany na 2020 roku został wyczerpany. Popyt przerósł podaż i w efekcie Volkswagen zdecydował się wstrzymać produkcję tego modelu. Jednak to nie jedyny powód i nie jest to główna przyczyna takiego stanu rzeczy. Jak wiemy, Golf doczekał się nowej generacji i od jakiegoś czasu mówi się, że Polo wkrótce przejdzie mały facelifting. Dlatego jest bardzo prawdopodobne, że produkcja zostanie wznowiona po zaprezentowaniu odświeżonej wersji małego hot hatch’a i wtedy klienci będą mogli ponownie skonfigurować oraz zamówić swój wymarzony samochód. To prowadzi nas do jeszcze jednego wniosku.
Jak informuje serwis Carscoops, który uzyskał informacje od przedstawiciela marki, sprzedaż ma zostać przywrócona pod koniec tego roku. Zatem biorąc pod uwagę, że mamy wrzesień to za kilka tygodni możemy spodziewać się premiery odświeżonej wersji Polo, wraz z wariantem GTI. Szczegółów na razie nie znamy, ale śmiało można założyć upodobnienie modelu do większego Golfa oraz małe odświeżenie jednostek napędowych w aucie. Jeśli za kilka tygodni zobaczymy bazowe Polo to na wariant GTI będziemy musieli nieco poczekać, ale ten również pojawi się w tym roku, zgodnie z zapowiedzią producenta co do terminu wznowienia sprzedaży.
Foto. materiały prasowe producenta
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.
Comments