Toyota Sprinter Trueno

Miłośnik motoryzacji i motorsportu. Staram się cieszyć pasją na różne sposoby - od dziennikarstwa, przez amatorską rywalizację na torze, po konstruowanie bolidów w ramach AGH Racing - zespołu Formuły Student.

Lista modeli objętych programem Toyota GR Heritage Parts została zwiększona o legendarną Corollę AE86 w nadwoziach Trueno oraz Levin.

W czasie, kiedy Toyota rozbudowuje linię swoich wyczynowych modeli spod znaku Gazoo Racing, Japończycy nie zapominają o swojej przeszłości. Podczas gdy marka przygotowuje się do premiery najnowszego GR86, ogłoszono wznowienie produkcji części do pierwowzoru. Właściciele kultowych już modeli o oznaczeniu AE86 w nadwoziach Levin oraz Trueno wreszcie doczekali się na swoją kolej. Wspomniane samochody dopisano do programu GR Heritage Parts obok takich legend jak Supra, 2000GT czy Land Cruiser.

GR Heritage Parts

Już dzisiaj Toyota udostępniła możliwość zamówienia dwóch elementów do wspomnianych modeli, a mianowicie tylne zaciski hamulcowe oraz ramiona zwrotnicy. W grudniu bieżącego roku oferta rozszerzy się o wał napędowy. Podobnie jednak, jak w przypadku poprzednich pojazdów objętych programem GR Heritage Parts, jest to dopiero początek. Właściciele omawianych modeli mogą wysłać formularz dotyczący części, których im brakuje, a japońska marka określi zapotrzebowanie i podejmie decyzję o przywróceniu produkcji danego elementu. Wówczas lista nowych zamienników ponownie ulegnie rozszerzeniu.

AE86 do dziś cieszy się ogromną popularnością wśród miłośników motoryzacji, głównie za sprawą światka driftingu. Nie ma się czemu dziwić, bo lata temu było to idealne auto do rozpoczęcia przygody ze sportową jazdą. Niewielka wówczas cena, niska masa, legendarny już silnik 4A-GE oraz moc przekazywana przez manualną skrzynię o krótkich przełożeniach na tylne koła. Do tego dochodzi występ w anime Initial D oraz postać Keiichiego Tsuchiya, który do dziś znany jest ze swoich wyczynów za kółkiem AE86. Niestety rosnąca popularność wraz z malejącym dostępem do aut (które często kończyły przecież rozbite) przyczyniła się do gwałtownego wzrostu cen. Niedawno internet podbił egzemplarz ze Stanów Zjednoczonych, który w stanie dalekim do perfekcji sprzedał się za rekordowe 40 tysięcy dolarów. To z kolei odebrało modelowi główną zaletę, czyli stosunek ceny do tego, co otrzymujemy, pozostawiając AE86 głównie jako samochód kolekcjonerski.

Keiichi Tsuchiya

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *