Listopad będzie przełomowym miesiącem na scenie premier motoryzacyjnych. Według doniesień premiera kolejnego modelu elektrycznego Tesli jest już naprawdę blisko i będzie to ważna premiera w 2019 roku
O pick-upie Tesli wiemy już naprawdę dużo, jednak nikt nie wie jak samochód będzie wyglądał. Koncerny motoryzacyjne przyzwyczaiły nas do wcześniejszych zdjęć mającego debiutować modelu. Jednak w przypadku Tesli nie mamy z tym do czynienia. Według nas nadaję to premierze szczególną unikatowość. Jak wiemy z doniesień prasowych najdroższe odmiany Trucka mają legitymować się zasięgiem w granicach 500 mil. Istnieją również spekulacje, mówiące o nowych akumulatorach, które będą potrafiły pracować do przebiegu około miliona mil. Co czyni samochód niezawodnym. Chociaż z niezawodności Tesli wszyscy wiemy jak jest…
O nazwie nowego modelu świadczą tylko spekulacje, które w przypadku Elona Muska nie zawsze okazują się prawdziwe. Istnieją przesłanki, że miałby nosić nazwę Tesla Model B. Czy ciężarówkę można nazwać Modelem B, aby uzyskać wynik B S3XY? Myślę, że nie wykracza to poza to co, mógłby zrobić Musk.
Cena? Jeżeli o nią chodzi to możemy być w lekkim szoku. Ten temat jest chyba jednym z najbardziej kontrowersyjnych jeśli chodzi o nowy model.
Elon Musk twierdzi :
„Nie chcemy, aby było to naprawdę drogie. Myślę, że musi zacząć się od mniej niż 50 000 $
– musi to być maksymalnie 49 000 $ od ceny początkowej. Idealnie mniej. To po prostu nie może być niemożliwe. To musi być coś niedrogiego. Będą wersje ciężarówki, które będą droższe, ale musisz mieć naprawdę świetną ciężarówkę za 49 000 $ lub mniej ”.
Trudno uwierzyć, że taki próg cenowy jest możliwy, ale według dyrektora firmy cel ma zostać osiągnięty.
Myślę, że podczas okresu premiery pierwszego seryjnego elektrycznego pick-upa możemy zadać sobie pytanie. Czy we wszystkich klasach aut napędy elektryczne będą spełniały swoje zadanie?
