Czyżby Hyundai szykował się do wyniesienia swojego hot-hatcha na zupełnie nowy poziom? Nowy silnik 2.3 R4 ma kręcić się do 7 000 obr./min!
Niedawno Hyundai pokazał odświeżony wariant modelu i30 N, a chwilę później mogliśmy zobaczyć nowego członka rodziny – i20 N. Oba auta robią wrażenie, a pojawienie się mniejszego odpowiednika zwiastuje spory rozwój gamy modelowej rodziny N. Teraz jednak portal Kyunghyang Shinmun informuje, że koreański producent pracuje nad nową jednostką, która ma trafić do usportowionych samochodów Hyundaia. Aktualnie model i30 N napędza silnik 2.0 R4, który generuje 250 lub 275 KM. W przypadku nowej jednostki mówi się o zwiększonej pojemności, choć to dalej będzie 4-cylindrowa jednostka. Jednak to nie wszystko, bo najlepsze dopiero nadchodzi!
Jakiś czas temu sporo mówiło się o nowym modelu Hyundaia z silnikiem centralnym, nawet pojawił się taki prototyp i wtedy na silniku można było dostrzec kod MR23T. Plotki donoszą, że to jednostka turbodoładowana z bezpośrednim wtryskiem paliwa, a testowany prototyp z początku tego roku potwierdza zwiększoną pojemność. Wielu szczegółów nie znamy, ale podobno jednostka ma kręcić się aż do 7 000 obr./min., co zapewni niesamowite brzmienie, które już teraz w i30 N jest na wysokim poziomie w swojej klasie. Pozostaje kwestia mocy, bo naturalnym jest, że oczekiwalibyśmy przyrostu mocy, ale o jakich wartościach możemy mówić?
Otóż dzisiaj takie auta jak Honda Civic Type R (320 KM) czy Renault Megane RS Trophy (300 KM) mają więcej mocy od koreańskiego hot-hatcha. Dlatego też spodziewamy się, że wraz z nową jednostką moc przekroczy wartości 310-330 KM. Na pewno nie jest to niemożliwe, a jeśli Hyundai poważnie myśli o wywieraniu presji na swoich rywalach to taka zmiana byłaby wskazana. Jednak nie należy spodziewać się premiery nowego silnika w najbliższym czasie. Raczej jest to jednostka, która mogłaby się pojawić z nową generacją i30 N lub zadebiutować w nowym modelu z centralnym silnikiem. Takich zmian spodziewamy się dopiero na przestrzeni 2-4 lat, zatem jeszcze trochę czasu minie nim zobaczymy zupełnie nowy silnik Hyundaia kręcący się do 7 000 obr./min.
Foto. materiały prasowe producenta
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.