Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Sytuacja Hondy w Australii jest na tyle poważna, że możliwe jest wycofanie się marki z tamtejszego rynku, jeśli nie znajdzie się żadne skuteczne rozwiązanie

Pamiętacie jak pisaliśmy, że marka Holden, będąca własnością General Motors, została oficjalnie zamknięta? To teraz Honda ma podobny problem na rynku australijskim po tym, jak w 2019 roku sprzedaż marki spadła o 15% (43 800 sprzedanych egzemplarzy). Jednak nie jest to problem tylko Hondy, bo sprzedaż wszystkich samochodów w Australii spadła o prawie 8%. Na pewno nie służy temu sytuacja jaka miała miejsce w tym kraju w 2019 roku, kiedy to prawie cały kraj trawiły pożary i odnotowano wielkie straty dla gospodarki. Mimo to, producent musi podjąć stanowcze kroki, aby poprawić swoją sytuację i do końca miesiąca musi zapaść decyzja. Jakie są możliwości? Dosyć radykalne, ale Honda ma aż 3 plany poprawy sytuacji, więc jest w czym wybierać.

Możliwości kształtują się następująco:

  • wycofanie marki z Australii i zamknięcie 106 salonów
  • zmniejszenie liczby salonów
  • sprzedaż samochodów za pośrednictwem niezależnego dystrybutora/importera

Każdy z tych wariantów oznacza sporą redukcję stanowisk, jednak na dzień dzisiejszy nie widać innych możliwości. Wycofanie marki z Australii to najbardziej radykalne rozwiązanie i szczerze powiem, że raczej wątpię w taki krok ze strony Hondy. Najbardziej prawdopodobne wydaje się to, że Honda zredukuje liczbę salonów. Jeśli to nie pomoże to będą uciekać się do innych, bardziej surowych możliwości i nie wykluczone, że finalnie stanie na zamknięciu wszystkich oficjalnych punktów sprzedaży samochodów tego producenta. Jest to niezwykle smutna informacja, bo dotychczas Honda była w stanie utrzymać się na rynku i jej sytuacja wydawała się stabilna.

Niezależnie od podjętej w tym miesiącu decyzji musimy być świadomi, że wycofanie marki z rynku lub przejście na niezależnego importera stanowi długi proces. Honda obecnie rozmawia z poszczególnymi dealerami (grupowo lub w pojedynkę) i poszukiwany jest złoty środek. Pojawiły się informacje, że ma dojść również do restrukturyzacji łańcuch dostaw, aby cały proces usprawnić najbardziej jak to tylko możliwe. Jeśli natomiast zapadnie decyzja o redukcji liczby salonów to mówi się o zamknięciu 1/3 wszystkich oddziałów, czyli fizycznie daje to likwidację 30-40 punktów sprzedaży.

2020 Honda e

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *