Do Polski zawitała atmosferyczna zima. Śnieg na jezdniach i silniejsze mrozy były przez kilka dni codziennością. W takich warunkach pogodowych warto mieć sprawny układ hamulcowy. Dlatego Steinhof podpowiada, na co warto zwrócić uwagę podczas rutynowego przeglądu układu hamulcowego zimą.
Samochody są skomplikowanymi urządzeniami, które przystosowuje się do pracy w różnym środowisku. Niestety nawet najlepszy podzespół czasem wymaga serwisowania. W skrajnych warunkach pogodowych, podczas wysokich temperatur lub silnych mrozów daje o sobie znać wiele awarii. Zdarza się, że wśród nich jest również układ hamulcowy.
Poziom płynu hamulcowego
Bardzo dużo uwagi poświęca się na poziom zużycia tarcz i klocków hamulcowych. Mniej wspomina się o regularnej kontroli płynu hamulcowego. Od jego ilości zależy wydajność całego układu hamulcowego i nasze bezpieczeństwo. W związku z tym warto regularnie zaglądać pod maskę i sprawdzać, czy na pewno w zbiorniku znajduje się wystarczająca ilość płynu hamulcowego.
W sprawnym aucie poziom płynu hamulcowego obniża się wraz ze zużyciem klocków. Jest to normalne i nie należy go w żadnym razie dolewać, ponieważ po wymianie klocków na nowe i wciśnięciu tłoczków płynu będzie za dużo i wyleje się ze zbiorniczka. Jeśli poziom płynu jest poniżej wartości minimum, należy przed uzupełnieniem najpierw sprawdzić przyczynę ubytku (odszukać wyciek) a dopiero później ewentualnie uzupełnić braki.
Poza tym rekomenduje się wymianę płynu hamulcowego maksymalnie co dwa lata lub po przejechaniu 40 000 – 50 000 km. Trzeba pamiętać o tym, że płyn hamulcowy jest silnie higroskopijny, przez co absorbuje on wodę z powietrza. Im jest jej więcej w tej substancji, tym gorsze są parametry całego układu hamulcowego.
Stan techniczny przewodów hamulcowych
Drugim bardzo ważnym elementem są przewody hamulcowe. W samochodach najczęściej spotyka się dwa rodzaje przewodów: pierwsze określa się, jako twarde przewody hamulcowe, które mogą być wykonane między innymi z miedzi lub stali. Ich żywotność najczęściej szacuje się na kilkanaście lat. Oczywiście wszystko jest zależne od warunków, w jakich na co dzień porusza się nasze auto.
Drugim rodzajem przewodów hamulcowych są przewody miękkie. Najczęściej wykonuje się je z elementów gumowych. W ich przypadku żywotność jest krótsza i mogą one wymagać zmiany nawet po kilku latach. Warto zainteresować się ich stanem technicznym po silniejszych przymrozkach, aby ocenić, czy wszystko w samochodzie pozostaje szczelne.
Sprawdź stan tarcz i klocków hamulcowych, jeśli…
Oczywiście najlepiej jest dokładnie sprawdzić stan techniczny tarcz i klocków hamulcowych w trakcie zmiany opon z letnich na zimowe. Zdarzają się jednak takie sytuacje, w których tego nie zrobiliśmy. Przez roztargnienie lub po prostu korzystanie z ogumienia wielosezonowego.
Warto jednak spojrzeć na kondycje naszych hamulców, jeśli wybieramy się w dłuższą podróż do najbliższych na święta. Jedna dodatkowa czynność pozwala uniknąć problemów ze znajdującymi się na granicy bezpiecznego zużycia tarcz hamulcowych lub okładzin klocka hamulcowego.
Wymiana tarcz i klocków jest podstawową czynnością serwisową układu hamulcowego. Jednak te dwa elementy pozbawione wsparcia innych podzespołów są bezużyteczne. Dlatego zachęcamy do rutynowej kontroli poziomu płynu hamulcowego i oceny zużycia przewodów hamulcowych przed zimowym wyjazdem na święta.”
wyjaśnia Dawid Tarchała, kierownik działu Badań i Rozwoju klocków hamulcowych w firmie Steinhof
Źródło: materiały prasowe producenta
Założyciel | Redaktor naczelny
Pasjonat motoryzacji i marketingu – wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.