Redaktor | Fotograf

Pierwsza generacja Toyoty C-HR jest obecna na rynku już od sześciu lat. Nikogo nie dziwi więc fakt, że japoński producent przygotowuje następcę. Jego debiut nastąpi dopiero za jakiś czas, jednak Toyota pokazała właśnie zapowiedź jego designu w postaci C-HR Prologue. Przyniesie on wiele zmian w stosunku do obecnej generacji, w związku z czym po raz kolejny C-HR wniesie coś nowego do segmentu crossoverów.

Segment crossoverów jest obecnie bardzo popularny, w związku z czym producenci starają się wprowadzić coś świeżego. Jednym z nich jest zdecydowanie Toyota, która ma w tym segmencie model C-HR. Pierwsza generacja modelu jest już obecna na rynku od kilku lat, w związku z czym przyszła pora na pokazanie następcy. Pomimo tego, że do oficjalnej premiery pozostało jeszcze trochę czasu, Toyota pokazała C-HR Prologue, który ma zapowiadać design nowego modelu.

Toyota C-HR Prologue - zapowiedź rewolucyjnej drugiej generacji

Już na pierwszy rzut oka widać, że C-HR stanie się znacznie bardziej futurystyczne. Choć zapewne nie będzie miało tak ostrych kształtów jak Prologue, z pewnością przejmie po nim wiele rozwiązań. Jednym z nich mogą być charakterystyczne reflektory przednie, chowane klamki i tylne lampy przechodzące przez całą długość nadwozia. Ponadto, nowy C-HR ma być bardziej aerodynamiczny. W przypadku Prologue, w uzyskaniu lepszego współczynnika oporu powietrza pomagają lusterka w formie kamer i nisko pochylona przednia szyba.

Toyota C-HR Prologue - zapowiedź rewolucyjnej drugiej generacji

Pomoże to w osiągnięciu lepszego zasięgu zarówno na silniku spalinowym, jak i elektrycznym. Podobnie jak pierwsza generacja, C-HR wciąż ma być hybrydą, jednak teraz w gamie powinna się pojawić także odmiana plug-in. Pozwoli ona osiągnąć znacznie lepszy zasięg na samym prądzie, co jest niezwykle istotne dla kierowców korzystających z samochodu w mieście. C-HR prawdopodobnie pozostanie na tej samej platformie. Niestety, Toyota nie zdradziła jeszcze dokładnej daty premiery nowego modelu. Ta nastąpi prawdopodobnie już w przyszłym roku. Ciężko powiedzieć, jak zmieni się wnętrze, jednak prawdopodobnie będzie ono zgodne z innymi nowymi modelami Toyoty.

Foto. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *