Subaru jest zdecydowanie jedną z marek, która odbiła piętno w historii motorsportu. Wiele tryumfów, świetne rajdówki przyniosły firmie dobrą renomę, a modele sprzedawały się na całym świecie. Poza samochodami sportowymi japoński producent znalazł chwilę, żeby pokazać światu coś bardziej praktycznego oraz oszczędniejszego. Takim autem jest niewątpliwie Legacy w wersji kombi. Do tego wszystkiego dorzucimy jeszcze owiany złą renomą silnik diesla, który jak się okazuje nie jest taki zły jak go malują. W świetnym stanie technicznym trafiło w nasze ręce Legacy, które zostało sprowadzone do Nas dzięki firmie AutaZeSzwajcarii.pl

Historia modelu Legacy zaczyna się w 1989 roku kiedy to na rynek trafiła pierwsza generacja modelu. Niewiele później bo w 1990 roku, Legacy RS grupy A zadebiutowało w Rajdzie Safari i od tego się to wszystko zaczęło, a przygoda japońskiego producenta z rajdami trwa. Dziś jednak o czymś bardziej przyziemnym. Wyróżniające się z tłumów Passatów czy Mondeo Subaru Legacy piątej generacji zadebiutowało w 2009 roku. Klasyczne rozwiązania oraz starej konstrukcji silniki przyciągnęły wielu klientów na całym świecie. Nasz egzemplarz wyposażony został w wysokoprężny silnik w układzie boxer, obowiązkowy napęd na cztery koła oraz 6-biegową manualną skrzynię biegów. Wszystkie te aspekty sprawiają, że samochód porusza się dynamicznie, oszczędnie oraz jest w stanie przewieźć pięć osób z bagażami. Nie odbiegając od poprzednio testowanych przez nas aut Legacy również utrzymane jest w świetnym stanie.

Wizualne zmiany

W porównaniu do poprzedniej generacji stylistyka auta uległa sporym zmianom. Zaobserwować możemy tutaj nieco łagodniejsze kształty, które zaskoczyły nowoczesnością podczas premiery auta. Na plus zdecydowanie wlot powietrza na masce, który wygląda rasowo i jest znakiem rozpoznawczym japońskiego producenta od wielu wielu lat. Chromowane listwy drzwi oraz szyb ubogacają stylistykę. Customowa (w tym przypadku zmieniona przez właściciela w Szwajacarii) końcówka wydechu wygląda lepiej niż oryginalna, ale nie zaobserwowaliśmy zmiany jeśli chodzi o walory dźwiękowe. Auto dzięki kolorowi przyciąga wzrok na ulicy. Jedynym jego minusem jest fakt, że po umyciu za chwilę znowu jest brudny.

Przestronne wnętrze

Zdecydowanie największą zaletą testowanego auta jest ilość miejsca w środku. Nie chodzi tu jedynie o przestrzeń bagażową, ale również pasażerską. Z przodu bez problemu swoje miejsce zajmie prawie dwu metrowy kierowca (wiemy, bo sprawdzaliśmy), a za nim zostanie trochę miejsca (co nie jest takie oczywiste w tej klasie). Jak już jesteśmy we wnętrzu to warto wspomnieć o jego wykończeniu. Tutaj jest iście japońsko, bez wodotrysków, ale wszystko jest bardzo intuicyjne i łatwe w obsłudze. Na przyciskach czy pokrętłach nie widać śladów zużycia, co również zdarza się u rywali Legacy. Fotele naszego egzemplarza to materiałowe siedziska. Za dopłatą można było otrzymać pełne skórzane. Do tych nie mieliśmy zastrzeżeń i nawet po przejechaniu dłuższego odcinka nie odczuliśmy dyskomfortu. Bardzo duży plus za tablicę wskaźników. Patrząc na te zegary (szczególnie nocą) odnosimy wrażenie siedzenia w aucie o nieco innym przeznaczeniu. Naszym zdaniem to jedne z najlepiej wyglądających zegarów.

Jeżeli chodzi o wyposażenie to jak przystało na auta sprowadzane ze Szwajcarii jest naprawdę nieźle. Na pokładzie mamy dwustrefową klimatyzacje, podgrzewane siedziska, a nawet obsługę głosową radia. Tutaj również po japońsku, niemieckie odpowiedniki dadzą nam więcej w wyposażeniu, ale mniej w unikatowości auta. Warto również wspomnieć, że niski przebieg oraz dobry stan techniczny przekładają się na wzorowy stan wnętrza. Wygląda po prostu jak nowe i wszystko działa. Pisząc o Subaru grzechem byłoby nie wspomnieć o doskonałym napędzie, który już teraz jest legendą. Auto oczywiście wyposażone w napęd na wszystkie koła. Znakomite zachowanie w zakrętach oraz świetna przyczepność w nieco gorszych warunkach atmosferycznych to niepodrabialna zaleta samochodów spod logotypu Subaru. Nie możemy nie wspomnieć o skrzyni biegów, która działa w świetny sposób, a przy każdej zmianie biegów słychać charakterystyczne “kliknięcie”.

Wysokoprężny boxer

Pod maską Legacy znajdziemy wysokoprężny motor oczywiście w układzie boxer. Silnik znany już z poprzedniej generacji modelu, ale występował również w Imprezie czy większym Foresterze. Po wielu latach na rynku jednostka zebrała wiele negatywnych opinii, które w większości przypadków były spowodowane zaniechaniem w eksploatacji auta. Po kilku przeróbkach oraz odpowiednim serwisie silnika jesteśmy w stanie cieszyć się dynamiczną oraz jak się okazało podczas testu ekonomiczną jazdą. Na trasie auto nie spali więcej niż 6 litrów, a w mieście komputer pokładowy wskazywał wielkości rzędu 7-7,5 litra. To znakomite wyniki biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z autem rodzinnym wyposażonym w napęd na obie osie. Odczucia jazdy z autem są bardzo dobre. Legacy bardziej zachęca do dynamicznej jazdy niż niemieccy czy francuscy rywale. 150 koni mechanicznych w zupełności wystarcza do dynamicznego przemieszczania się.

Zdecydowaną zaletą Subaru jest jego indywidualności. Legacy może nam dać po prostu więcej przyjemności z jazdy niż Mondeo czy Passat, którego widzimy na drodze co kilkanaście sekund. Przy odpowiedniej eksploatacji to samochód, który nam się odwdzięczy, a w każdych możliwych warunkach pogodowych dowiezie nas do celu. Podsumowując, Legacy będzie świetnym wyborem dla rodziny, która ceni sobie oryginalność. Chce odejść od stereotypów. Przy zakupie tego modelu warto zwrócić uwagę na przeprowadzane naprawy oraz odpowiedni serwis auta. Przy większości aut sprowadzonych ze Szwajcarii nie ma z tym problemu ponieważ rygorystyczne podejście do prawa drogowego zmusza użytkowników do wykonywania napraw na czas aby auto cały czas było zdatne do jazdy. Samochód trafił do Polski dzięki firmie AutaZeSzwajcarii.pl, która dba o odpowiedni transport auta oraz zminimalizowanie formalności, abyśmy mogli jak najszybciej cieszyć się nowym nabytkiem.

Za udostępnienie samochodu do testu dziękujemy firmie AutaZeSzwajcarii.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *