Producenci chcą w ostatnim czasie wyróżnić się przede wszystkim w segmencie SUV. Obecnie jest on niezwykle popularny, a klienci chcą nie tylko praktyczności, ale również stylistyki. Tym trendem podąża również Skoda, która właśnie pokazała nową generację swojego flagowego przedstawiciela w tym segmencie. Na rynek trafia Skoda Kodiaq 2024, która przyniesie wiele nowości, ale nie rewolucję.
Skoda Kodiaq 2024 od wielu miesięcy pojawiała się w zapowiedziach producenta. Czesi odpowiednio dawkowali informacje na temat nowego modelu, jednak zapowiadali wiele zmian. Te faktycznie przyszły, a w momencie premiery wiemy już o niej wszystko. Na rynek trafia Skoda Kodiaq 2024, zapowiadając nowy język stylistyczny marki. Rewolucji nie będzie, jednak ewolucja dotychczasowych rozwiązań z pewnością zadowoli klientów. Model przyniesie wiele nowości, zarówno pod względem designu, jak i technicznym.
Stylistyka Skody Kodiaq 2024 może się podobać. Przede wszystkim pojawiły się nowe podzielone reflektory, a także blenda łącząca lampy tylne. Całość nabrała masywnego charakteru, jednak jednocześnie prezentuje się futurystycznie. W ofercie pozostaną felgi w rozmiarach od 17 do 20 cali, a klienci mogą zdecydować się na agresywniejszą linię wyposażenia Sportline. Posiada ona wiele czarnych wstawek, które dodają charakteru, a w standardzie posiada koła o średnicy 19 cali. Pod względem wymiarów, nowa generacja jest o 61 milimetrów dłuższa, a więc mierzy 4758 milimetrów. Rozstaw osi pozostał jednak taki sam i wynosi 2971 milimetrów. Szerokość zmniejszyła się o 18 milimetrów i wynosi 1864, podobnie jak wysokość, która zmniejszyła się o 17 milimetrów i wynosi 1659 milimetrów.
Według producenta, auto posiada więcej miejsca dla pasażerów w środku. Przede wszystkim warto jednak zwrócić uwagę na bagażnik. Ten w standardowej wersji urósł aż do 910 litrów, co oznacza wartość aż o 75 litrów większą niż w pierwszej generacji. Po złożeniu pojemność wzrasta aż do 2100 litrów. W wersji z trzecim rzędem siedzeń, przy obciążeniu siedmioma osobami, nadal mają one do dyspozycji 340 litrów.
Pod względem multimediów i deski rozdzielczej zmian jest naprawdę sporo. Dźwignia zmiany biegów powędrowała za kierownicę, dzięki czemu na konsoli środkowej jest więcej miejsca. We wnętrzu pojawiła się innowacja Skody w postaci Smart Dials, które przyjmują formę pokręteł z małymi wyświetlaczami. Domyślnie odpowiadają one za kontrolę klimatyzacji, jednak można je dowolnie konfigurować. Większością ustawień steruje się jednak z pomocą dwóch wyświetlaczy. Pierwszy z nich odpowiada za funkcję zegarów i ma przekątną 10 cali. Drugi, multimedialny, ma przekątną 10 cali lub w opcji 13 cali. W opcji można dokupić również Head-Up Display. Opcjonalnie można wybrać także 14-głośnikowy system audio Canton.
Skoda Kodiaq 2024 wciąż posiada bogatą paletę silników do wyboru. Podstawą będzie jednostka 1.5 TSI o mocy 150 koni mechanicznych. Posiada ona układ miękkiej hybrydy, a także system odłączania cylindrów. Jeśli komuś bardziej zależy na osiągach, może wybrać odmianę 2.0 TSI o mocy 204 koni mechanicznych. Miłośnicy diesla z pewnością się odnajdą. Skoda Kodiaq 2024 posiada w ofercie jednostki 2.0 TDI o mocy 150 i 200 koni mechanicznych. Słabsze odmiany posiadają napęd na przód, podczas gdy mocniejsze – AWD. Standardem jest DSG o siedmiu przełożeniach. W ofercie pojawi się także hybryda plug-in oparta o silnik 1.5 TSI, wspierany przez układ elektryczny, co łącznie zapewni moc na poziomie 204 koni i zasięg 100 kilometrów na samym prądzie.
Fot. materiały prasowe producenta
Redaktor | Fotograf
Comments