Po 12 latach na rynku, Nissan 370Z doczeka się swojego następcy. Japoński producent poinformował o nowym aucie z linii Z za pośrednictwem kanału na YouTube.

Nissan 370Z mimo stosunkowo młodego wieku, dla niektórych fanów motoryzacji już jest legendą. Stworzony w 2009 następca 350Z w przetrwał od dnia swojej premiery w praktycznie niezmienionej formie. Charakterystyczny wygląd i świetne osiągi sprawiły, że stał się on marzeniem niejednego wielbiciela japońskiej szkoły tworzenia samochodów. Forma jednak zaczęła się z czasem starzeć, więc zaczęto wypatrywać nowego modelu z gamy Z.

Nissan

To oczekiwanie na zapowiedź dzisiaj dobiegło końca. Nissan za pośrednictwem swojego kanału na YouTube zapowiedział następcę 370Z. Oprócz tego zapowiedziano nowe wersję innych modeli japońskiego producenta. Wśród nich są Nissan Navara, Note, Qashqai, Armada czy Murano.

Nie wiemy dokładnie, jak nazwany będzie nowy model z linii Z, lecz bardzo prawdopodobne, iż będzie to 400Z. Według plotek medialnych, miałby on zapożyczyć podwójnie uturbione 3.0 V6 z Infiniti Q60. Miałby on pozwolić na uzyskanie 400, a nawet dobicie do 500 koni mechanicznych mocy. Dla porównania, 370Z jest wyposażony w silnik o pojemności 3.7 litrów i mocy 332 koni. Szykuje się więc dość spory wzrost mocy!

Warto również dodać, że wstępne rendery następcy Z pokrywają się w pewnym stopniu z konturem auta, który widzimy w klipie Nissana. Potwierdzają się też plotki o nawiązaniu do tradycji. Linia dachu przypomina powiem Datsuna 240Z, który rozpoczął całą gamę tych aut. To samo można również powiedzieć o reflektorach i grillu.

Kiedy możemy się spodziewać oficjalnych informacji dotyczących następcy 370Z? Prawdopodobnie już niedługo. Na premierę będziemy musieli jednak zapewne jeszcze trochę poczekać. Według wieści z obozu Nissana, salonowego debiutu powinniśmy oczekiwać w 2021 lub 2022 roku. Najważniejsze dla fanów Z-ki jest jednak fakt, że wielkimi krokami nadchodzi nowy model, a ich ciekawość powinna zostać w niedalekiej przyszłości całkowicie zaspokojona.

Nissan

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *