Założyciel | Redaktor naczelny Pasjonat motoryzacji i marketingu - wielu mówi, że urodził się z benzyną we krwi, lecz lekarze wciąż mają wątpliwości jak to możliwe.

Mondeo z perspektywy konkurencji VAGa wypada słabo pod względem sprzedaży, ale czy to jest jedyny wyznacznik jak dobry jest samochód?

Segment samochodów o nadwoziu kombi przechodzi teraz chyba najgorszy z możliwych okresów od początków swojego istnienia i z miesiąca na miesiąc widać, że zainteresowanie tymi modelami jest bardzo słabe. Tak naprawdę sprzedaż wśród kombi kręci się wokół dwóch modeli i są to Skoda Superb (75 tysięcy egzemplarzy) i Volkswagen Passat (154 tysiące egzemplarzy). Ci producenci nie muszą martwić się czy nowa generacja spodoba się klientom, bo wiedzą, że i tak auto się sprzeda wyśmienicie, ale w przypadku Forda Mondeo sytuacja wygląda nieco inaczej. Powód? Bardzo prosty – sprzedaż na poziomie 50 tysięcy egzemplarzy rocznie (2018 rok), a wyniki za 2019 będą jeszcze niższe. Jednak z płynących od Forda informacji wynika jasno, że następna generacja ich kombi jest już w drodze i zostanie wkrótce zaprezentowana.

Z tym wkrótce należy trochę uważać, bo premierę zapowiedziano na 2021 rok. Skąd o tym wszystkim wiemy? Na stronie Ford Europe pojawił się dokument, który określa tajemnicze auto jako “Mondeo CD542 na rok modelowy 2022”. Wcześniej ten sam numer miał model Fusion, a raczej jego następca, więc wiadomo, że planowana jest nowsza generacja. Co to oznacza dla klientów? Oczywiście zniżki na obecne modele i dosyć duże wyprzedaże w 2021 roku, ale przede wszystkim ciekawą propozycję w postaci 6. generacji Mondeo. Nie wiadomo za wiele na temat silników jakie zostaną użyte, ale nie wykluczone, że pojawi się jednostka 2.5 R4 z nowych modeli Galaxy oraz S-Max i zostanie ona połączona z silnikiem hybrydowym, aby stworzyć układ hybrydowy. Jej moc to około 200 KM, a Ford już teraz inwestuje kilkadziesiąt milionów EUR, aby fabrykę w Walencji dostosować do produkcji samochodów hybrydowych.

Oby w przypadku 6. generacji Mondeo Ford postarał się jeszcze bardziej niż przy MK5, bo konkurencja ze strony VAGa rośnie bardzo szybko i będzie jeszcze trudniej się przebić. Zapewne od wyników sprzedażowych MK6 będzie zależała przyszłość Mondeo, bo już wcześniej pojawiały się głosy, że popularne kombi/sedan stanie się miejskim SUV’em. Zatem plany były bardzo zbliżone do planów Opla odnośnie modelu Insignia, ale miejmy nadzieję, że tak się nie stanie. Nowe Mondeo powinno trafić do salonów z końcem 2021 roku.

Foto. materiały prasowe Ford

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *