Redaktor | Fotograf

W ostatnich latach samochody sportowe nie mają łatwego życia. Coraz ostrzejsze regulacje skutecznie ograniczają fantazję producentów, co oznacza, że trzeba iść na różne kompromisy. Lamborghini pokazuje jednak, że wciąż ma nowe pomysły na mniejszy ze swoich sportowych modeli, czyli Huracana. Włosi właśnie pokazali odmianę Tecnica, która korzysta z technologii modelu STO, oferując przy tym wyższy komfort.

Lamborghini Huracan jest z nami już niemal 10 lat. To sporo jak na jedną generację samochodu, jednak dość standardowo jak na model tej marki. W ostatnim czasie, Włosi zaskoczyli nas odmianą STO, która jest najbardziej bezkompromisową drogową odmianą auta. Teraz jednak przyszła pora na nieco komfortową wersję, która jednak korzysta z techniki modelu STO. Tecnica będzie pozycjonowana pomiędzy standardowym Huracanem RWD, a właśnie bezkompromisowym STO.

Lamborghini Huracan Tecnica - Ostatni Mohikanin w świecie elektryków?

Z zewnątrz, Tecnica wyróżnia się przede wszystkim mocno zmienionym przodem. Lampy zachowały charakterystyczny kształt, jednak tuż obok pojawiły się wloty mocno nawiązujące do modelu Sian. Tył wyróżnia się przede wszystkim pakietem aerodynamicznym, w skład którego wchodzi spoiler, który jest znacznie subtelniejszy od tego w STO, a także rozbudowany dyfuzor. Pozwala to osiągnąć o 35% lepszy docisk tylnej osi względem Huracana EVO RWD, a także o 20% zmniejszony opór powietrza. Końcówki są teraz sześciokątne, co stanowi sporą różnicę względem zwykłych okrągłych z innych wersji.

Lamborghini Huracan Tecnica - Ostatni Mohikanin w świecie elektryków?

Jednak jak sama nazwa wskazuje, najciekawsza w Tecnice jest technika. Większość technologii pochodzi z modelu STO, jednak całość została nieco ucywilizowana. Oznacza to nieco bardziej wygodne zawieszenie, a także nieco większe możliwości kontroli trakcji, która może być zarówno bardzo ograniczająca, jak i pozwalać na wiele. Możliwości ustawień jest bardzo dużo i zależą one od trybu jazdy. Pod maską bez zmian względem STO. Tecnica posiada silnik V10 o mocy 640 koni mechanicznych. Oznacza to przyspieszenie do setki na poziomie 3,2 sekundy i prędkość maksymalną wynoszącą 325 kilometrów na godzinę.

Również wnętrze jest bardziej przyjazne dla użytkowników. Wygodniejsze fotele i rozbudowany system inforozrywki to główne zmiany względem STO. Kolejną, dla niektórych zapewne najważniejszą różnicą będzie fakt, że Tecnica nie będzie limitowana.

Foto. materiały prasowe producenta

Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *