Redaktor | Fotograf

Choć Spectre nie będzie bezpośrednim następcą modelu Wraith, zajmie jego miejsce w gamie modelowej. Nowy elektryczny Rolls-Royce trafi na rynek w 2024 roku. Będzie pierwszym modelem z napędem elektrycznym brytyjskiego producenta. Bezpośredni następca Wraitha nie powstanie, będzie to więc koniec modelu coupe z V12.

Niedawna zapowiedź nowego modelu Rolls-Royce’a wprawiła wielu fanów motoryzacji w zdumienie. Chodzi o jeden pewien szczegół, który wyróżniał do tej pory auta tego producenta. Pod maską modelu Spectre nie zagości bowiem silnik V12. Nie będzie on nawet napędzany silnikiem spalinowym. Jedyną opcją zasilania go będzie prąd. Spectre zostanie pierwszym modelem elektrycznym Rolls-Royce’a. W gamie modelowej producenta zastąpi model Wraith. Nie będzie jednak jego bezpośrednim następcą. Ten nigdy nie nadejdzie, więc era Rolls-Royce’ów coupe z V12 niestety dobiega końca.

Elektryczny Rolls-Royce Spectre zajmie miejsce Wraitha w gamie

Spectre trafi na rynek w 2024 roku. Do tego czasu możemy być jednak spokojni o Wraitha. Choć wraz ze swoją odmianą kabrio, czyli Dawnem są najstarszymi modelami w gamie, pozostaną w niej jeszcze trochę. Niestety, oba modele nie doczekają się bezpośredniego następcy napędzanego spalinowym silnikiem V12. Spectre zajmie ich miejsce w gamie, jednak będzie się nieco różnił. Ma on trafić do nieco innej grupy klientów, a także znacznie wyróżniać się stylistycznie. Możliwe więc, że Spectre otrzyma znacznie nowocześniejszą i futurystyczną stylistykę, niż dość konserwatywny, ale bardzo elegancki Wraith.

Elektryczny Rolls-Royce Spectre zajmie miejsce Wraitha w gamie

Niestety, na niektórych rynkach obecny w gamie model Rolls-Royce’a odchodzi już na emeryturę. Tak jest m.in. w USA, gdzie już od przyszłego roku, Wraith nie będzie oferowany wcale. W Europie jednak, pozostanie on aż do 2024 roku. Wtedy jego miejsce zajmie Spectre. Z pewnością producent zadba, aby na koniec produkcji wydać edycję pożegnalną Wraitha, która z pewnością zostanie zapamiętana na długo. Rolls-Royce zapowiedział także, że do 2030 roku cała jego gama modelowa będzie składała się z aut elektrycznych. Ogromne V12 odejdzie więc niestety na zasłużoną emeryturę.

Foto. materiały prasowe producenta

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *