Jeszcze kilka dni temu pisaliśmy o specyfikacji nowego Golfa GTI, dziś świat obiegła informacja na temat wstrzymania dostaw standardowej odmiany. Problemem ma być rzekomo wadliwe oprogramowanie jednego z systemów.
Jak informuje Automotive News Europe usterka została wykryta podczas rutynowych kontroli jakości. Problem dotyczy systemu alarmowego, który odpowiedzialny jest za wysłanie powiadomienia służbom ratunkowym w razie wypadku. Jak wiemy w.w system od dwóch lat powinien należeć do obowiązkowego wyposażenia nowych pojazdów. Awaria jest na tyle duża, że niemiecki producent wstrzymał właśnie dostawy Golfa do klientów. Niestety, liczba aut z wadliwym oprogramowaniem nie jest nam znana, a sam Volkswagen nie ujawnia sposobu w jaki planuje naprawić usterkę.
Plotki głoszą, że aktualizacja oprogramowania będzie dostępna dopiero pomiędzy 15 a 21 czerwca. Do tego czasu produkcja nowego Golfa odbywać się będzie w sposób normalny, jednak wszystkie egzemplarze będą przechowywane do czasu naprawy usterki. Nie jest to jedyna usterka z jaką borykał się Golf MK8. Poprzednio awaria oprogramowania opóźniła premierę niemieckiego hatchbacka.
Wprowadzony na rynek kilka miesięcy temu model chce wykorzystać sukces swoich poprzedników. Jak wiemy, Golf MK7 w zeszłym roku był najlepiej sprzedającym się autem w Europie. Liczba sprzedanych egzemplarzy wyniosła ponad 400 tysięcy. Dla porównania, zajmujące drugie miejsce w rankingu Renault Clio sprzedało się w liczbie wynoszącej 319 tysięcy. Pytanie samo wychodzi na myśli, czy nowa generacja golfa mimo problemów, kontynuowała będzie sukces poprzedników?
Ceny nowego Golfa aktualnie zaczynają się od 69 490 złotych. Za tą cenę otrzymujemy 5-drzwiowego hatchbacka z silnikiem 1.0 TSI o mocy 90 koni mechanicznych. W ofercie możemy wybrać również jednostkę wysokoprężną w dwóch wariantach mocy. Cena najtańszego diesla wynosi 89 290 złotych. W tej cenie dostajemy silnik 2,0 TDI o mocy 115 koni mechanicznych. Mocniejsza odmiana tego silnika występuje jedynie ze skrzynią automatyczną DSG oraz posiada 150 koni mechanicznych. Volkswagen Golf MK8 z najmocniejszym dieslem, w najwyższej wersji wyposażenia R-Line kosztuje 126 490, co czyni go aktualnie najdroższym Golfem.
Foto. materiały prasowe producenta Źródło. Automotive News Europe
Comments