Skoda stara się w ostatnim czasie pozytywnie zaskakiwać swoich klientów. Podczas gdy wiele osób narzeka na wnętrza aut wypełnione samymi ekranami, producent z Mlada Boleslav ma na to sposób. Czeska marka wprowadza Smart Dials, które mogą być dużą innowacją w zakresie obsługi i ergonomii, a także wygody.
Innowacje w nowych samochodach opierają się w wielu przypadkach na tym samym. Wprowadzenie dużych ekranów, które zastępują wszystkie fizyczne przyciski w aucie. Nie zawsze jest to jednak dobre rozwiązanie. Nadmierny minimalizm skutkuje przede wszystkim ograniczeniem wygody i ergonomii, ponieważ często trzeba przeklikać się przez wiele opcji, aby dotrzeć do tej pożądanej. Skoda znalazła złoty środek w postaci Smart Dials. Nowe rozwiązanie jest na razie pokazane wyłącznie w formie zdjęć i opisów. Już niedługo trafi jednak do seryjnej produkcji i nowych modeli marki.
Według szefa projektowania wnętrz Skody, Petera Olaha, stworzenie takiego rozwiązania w obecnych czasach jest ukłonem w stronę kierowców. Inni producenci często rezygnują z tworzenia fizycznych przycisków i pokręteł, skazując ich na korzystanie z ekranów dotykowych. Škoda Smart Dials to trzy pokrętła o charakterystycznej w dotyku powierzchni. Dzięki specjalnej fakturze elementy sterujące są łatwe do uchwycenia, nawet gdy kierowca nie patrzy na nie bezpośrednio, dzięki czemu może nauczyć się on ich położenia, co jest przydatne zwłaszcza w czasie jazdy.
Pośrodku każdego z kontrolerów znajduje się wyświetlacz o średnicy 32 milimetrów, który pokazuje jego aktualnie ustawione zastosowanie. Centralna część pokrętła działa również jako przycisk – poprzez dłuższe naciśnięcie użytkownik może przełączać dostępne funkcje, które następnie kontroluje poprzez obracanie elementu. Środkowe pokrętło można następnie dostosować do własnych preferencji, aby sterować maksymalnie czterema funkcjami, wybierając spośród: regulacji głośności systemu Infotainment (ustawienie domyślne), prędkości wentylatora, kierunku nawiewu, inteligentnej klimatyzacji iClimate, trybów jazdy i powiększenia mapy. Podobne rozwiązanie posiada również Kia, gdzie za pomocą jednego osobnego, ale jednak dotykowego panelu steruje się klimatyzacją, a także skrótami w ekranie centralnym.
Fot. materiały prasowe producenta
Redaktor | Fotograf
Comments